Strona 53 z 215
Re: Węszynosy
: wtorek 02 lut 2010, 20:23
autor: wszoleczek
Od małego cwaniak wie jak podbijać serca

Re: Węszynosy
: wtorek 02 lut 2010, 20:29
autor: weszynoska
Najfajniejsze jest to, że maluch jest ogromnie mądry. Juz ma jedno miejsce do załatwiania i jak nie zdążę z wyjściem to sika tylko na szmatke w jednym miejscu. W nocy śpi na kocyku. Nie piszczy ani nie niszczy ...
Oczywiście rozrabia i gryzie buty, ale za to z takim wdziękiem

Re: Węszynosy
: piątek 05 lut 2010, 19:35
autor: BasiaM
A co u Diuny słychać ? Dama pewnie dba teraz o figurę jak maluchy w nowych domkach

Re: Węszynosy
: niedziela 07 lut 2010, 18:11
autor: weszynoska
No i mamy problem
Diuna od rana nic nie je, nawet smakołyki ją nie ruszają, jest śpiąca i nie ma na nic ochoty.
I to mnie martwi, bo po raz pierwszy nie wiem co by się jej mogło przytrafić. Nie ma szans , żeby zjadła coś innego niż dostała ode mnie wczoraj.
Nie ma gorączki

Re: Węszynosy
: niedziela 07 lut 2010, 18:47
autor: irie
ojej
A pije wode?
Moze jednak cos ja strulo, nie wiem - kawalek czegos niejadalnego, gryzonia jakiego nie zjadla albo co?
a moze za dziecmi teskni? ;>
Re: Węszynosy
: niedziela 07 lut 2010, 19:04
autor: weszynoska
Wodę popija, ale niespecjalnie duzo...po prostu spi...
Nie mogła nic zjeść, rano są ze mną na wybiegu, a poza tym ciągle sypie snieg, wszystko mamy zasypane.
Dziecko ma jeszcze jedno pod opieką, juz od dawna nie karmi, do południa była normalna...zauważyłam po południu, jak odmówiła jedzenia ...
jedyna róznica w zachowaniu to to że się slini...a tego nie robi normalnie...
gardło czy co

Re: Węszynosy
: niedziela 07 lut 2010, 19:20
autor: irie
wiem, ze to dziwne z sufitu pytanie, ale napisze: macie w domu termometr rteciowy? nie stlukl sie czasem gdzies niezauwazalnie?
albo cos innego w tym stylu?
bo wyglada jakby sunie mdlilo. plus sennosc... - takie zatrucie wziewne?
nie, chyba zle ze mna.
moze jakis lekarz jednak... 
Re: Węszynosy
: niedziela 07 lut 2010, 19:50
autor: weszynoska
irie nie ma dziwnych pytań jak cos psu jest...
nie stłukło nam się nic...dzis niedziela, nawet na spacerze nie bylismy tylko się wylegujemy...normalny dzień, wczoraj było wszystko ok...psy rano normalnie goniły nic nie zjadły bo u nas psy nie sępią ani nie mają dostępu do karmy...
jak Diuna wrąbała kiedys kilka udek na raz..to godzine później dalje miała apetyt...
jest z nami ciągle, nie mieszka w kojcu, mamy ja na oku...nic nie zaszło

muszę czekać do jutra bo sama nic nie wymyslę
Re: Węszynosy
: niedziela 07 lut 2010, 20:02
autor: nulka
Zobacz brzuch ,czy miekki czy twardy ?
Re: Węszynosy
: niedziela 07 lut 2010, 20:02
autor: irie
No to trzymam kciuki, zeby Diunka szybko wydobrzala.
