Strona 52 z 85
Re: Iskra de domo Poszły w Las
: wtorek 03 lut 2015, 19:04
autor: Ania W
Ale portretowo

Faktycznie pogoda wymarzona na małżeńskie spacery...wiemy coś o tym

Re: Iskra de domo Poszły w Las
: poniedziałek 16 lut 2015, 09:52
autor: Ewka
Pogoda na spacery trwa... Spacerowo bardzo lubię tę porę roku. Słońce wcześniej już wstaje, po nocy zwykle są przymrozki, które, przynajmniej na godzinę, dwie, odrealniają świat (jedyny mój wspomagacz odrealniania

) i malują fantastyczne krajobrazy... Potrafią zmienić w bajkę nawet najbardziej zadeptane "spacerniaki".
Re: Iskra de domo Poszły w Las
: poniedziałek 16 lut 2015, 09:54
autor: Ewka
...
Re: Iskra de domo Poszły w Las
: poniedziałek 16 lut 2015, 20:28
autor: kasiawro
Dwa ostatnie ujęcia miodzio, my nie mamy szuwarów i blisko rzeki więc tęskno za takim klimatem

Iskra na portretowym zdjęciu tatusiowa mocno, tylko tatuś trzyma linią od zawsze jak widzę, a córeczce coś się zapomniało chyba

?
Re: Iskra de domo Poszły w Las
: poniedziałek 16 lut 2015, 20:52
autor: Ewka
kasiawro pisze:Dwa ostatnie ujęcia miodzio, my nie mamy szuwarów i blisko rzeki więc tęskno za takim klimatem

Dziękujemy za pochwałę... ale... to przypadek
Szuwarów mamy pod dostatkiem. Brak nam pagórków. Wymienimy się?
kasiawro pisze:(...)tylko tatuś trzyma linią od zawsze jak widzę, a córeczce coś się zapomniało chyba

?
No i wydało się...

Zawsze jesteśmy w przededniu gubienia kilogramów

teraz też... Prosimy o kciuki

Re: Iskra de domo Poszły w Las
: poniedziałek 16 lut 2015, 21:11
autor: kasiawro
Trzymam mocno i kibicuję, jak będziecie mieć wątpliwości lub kryzys w gubieniu to jedna fotka i Was zmotywuję

.
Re: Iskra de domo Poszły w Las
: poniedziałek 16 lut 2015, 21:25
autor: nulka
dawaj tego smaka, bo w dupkę zimno
Zimno ,zimno ,ale te oczy malowane
No i wydało się...

Zawsze jesteśmy w przede dniu gubienia kilogramów

teraz też... Prosimy o kciuki

Trzymamy

U nas się pojawiło światełko w tunelu w tej kwestii
jedyny mój wspomagacz odrealniania

)
Serio? Uwielbiam siedzieć u nas na tarasie ,opalać się w lutowym słońcu ,oglądać ptaki na pobliskich drzewach a pod koniec dnia podziwiać zachód słońca i czerwone niebo nad lasem .Fakt ,ze nie za często ,ale raz w tygodniu .Wytrzymuję nawet to,że Zojka znalazła sobie świetną zabawę i szuka mysich norek pod tarasem ,wykopała spory tunel ,nerwówka będzie jak roślinki posadzę

Re: Iskra de domo Poszły w Las
: poniedziałek 16 lut 2015, 22:24
autor: Ewka
nulka pisze:Uwielbiam siedzieć u nas na tarasie ,opalać się w lutowym słońcu ,oglądać ptaki na pobliskich drzewach a pod koniec dnia podziwiać zachód słońca i czerwone niebo nad lasem .Fakt ,ze nie za często ,ale raz w tygodniu .Wytrzymuję nawet to,że Zojka znalazła sobie świetną zabawę i szuka mysich norek pod tarasem ,wykopała spory tunel ,nerwówka będzie jak roślinki posadzę

U mnie z każdego okna w domu widać uwijające się w karmnikach ptaki
Trzymam kciuki za nerwy na wodzy podczas prac wykopaliskowych Zojki... Może się nauczy dziewczyna
nulka pisze:
jedyny mój wspomagacz odrealniania

)
Serio?
No! A co?

Re: Iskra de domo Poszły w Las
: poniedziałek 16 lut 2015, 22:41
autor: nulka
nulka pisze:
jedyny mój wspomagacz odrealniania

)
Serio?
No! A co?

[/quote]
Coś podejrzany ten uśmieszek
Gdyby nie to dłuuugie spanko rano to też byśmy się odrealniali ,a tak zostaje nam południowe słonko .Za to chodzimy w nocy na spacery i podziwiamy niebo
Re: Iskra de domo Poszły w Las
: wtorek 17 lut 2015, 07:48
autor: hania
Fota z kaczkami na fototapetę
