Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

oczywiście że kuzynostwo

Całe szczęście że z Adonisem wszystko już dobrze, bo po przeczytaniu waszego bloga zdarzały mi sie momenty śmiechu i łez i teraz za każdym razem jak coś nowego czytam to taki niepokój się zakrada czy aby wszystko u Was dpbrze

U nas zawsze coś się dzieje. Teraz wkraczamy w trudny okres dziewczęcych niedyspozycji. Przyjdą ciężkie chwile dla chłopaków. I jeszcze cięższe dla naszego biednego kojca.
Dziś kuzyn Rysio chciał odgryźć głowę małej Aksamitce. Niech gówniara wie, że przy misce więzy krwi nie są zbyt istotne.

no tak ciągłe napięcie musi być Współczuje i podziwiam i oby kojec wytrzymał:DD. Ja chyba mam wszystko jeszcze przed sobą, chociaż, dzisiaj na spacerze zauważyłam że i Azja spragniony bliskości:P bo wskakiwał na swojego kolegę od tyłu ;P świntuch mały. No i gdzieś mi się o uszy obiło że tak w czwartym miesiącu może się buntować troszkę ale czy to prawda nie wiem

Co do 4 miesiąca to nie wiem. Wiem natomiast, że teraz dzieciaki są w takim wieku, że dobrze uczyć je na spacerach pilnowania się i przywoływania. Maja jeszcze w sobie naturalny instynkt podążania za grupą i jeszcze nie będą takie chętnie do penetrowania okolicy. Za kilka miesięcy wkroczą w wiek młodzieńczego upory i lęków. Na jakiś czas przestaną się słuchać i zaczną sprawdzać właścicieli na ile im pozwolą. Pojawią się trochę irracjonalne lęki przed rzeczami, które do tej pory nie wzbudzały emocji. Trzeba to spokojnie przetrwać. Potem jeszcze dojrzewanie i już będzie lepiej.

Sto lat! I wszystkiego naj, naj, naj Mimo, że koniec świata się zbliża

to i ode mnie STO LAT!!!

I od nas wszystkiego najlepszego, niezbywalnego poczucia humoru, czyli duuuużo zdrówka.

No koniec świata!
Ale uroczystość!
Wszystkiego co najlepsze!

STO LAT! STO LAT!