Strona 6 z 8

Re: GRA!

: sobota 28 lis 2009, 17:03
autor: ania N
Dorob 62 - tak się tylko przekomarzam. :zgoda:
Po prostu rzadko spotykam osoby które czytałyby tak dużo książek jak ja. A czytam nałogowo - czyli w każdej wolnej chwil, i jest to jedyny nałóg do którego się przyznaję (i nie zamierzam z niego zrezygnować). ;)
Ale książki kupuję od święta- korzystam z kilku bibliotek ;)

Re: GRA!

: sobota 28 lis 2009, 17:38
autor: dorob62
ania N
:) :) :)
No ja w poprzednim domu miałam wielką bibliotekę i kochałam moje książki. I wtedy sporo korzystałam z biblioteki publicznej dla dorosłych i także tej dla dzieci i młodzieży:) czytałam półkami prawie. Teraz jak mam drugi dom to muszę zebrać wszystkie książki raz jeszcze, więc kupuję od początku... Często na allegro i w antykwariatach też. A tamte zostały i nie są do wydobycia....Niestety. A czytam... chyba więcej niż nałogowo.. Żałuję tylko że nie umiem,ze względu na swój błędnik, czytać w autobusie. Ale nauczyłam się w pociągu. W autobusie i samochodzie korzystam z audiobooków.....Da się wytrzymać. Pozdrawiam:)

Re: GRA!

: sobota 28 lis 2009, 18:06
autor: BasiaM
"Zatrzymuję się na nocleg w Bayonne i przed pójściem spać włączam telewizor"

Paulo Coelho "Zahir"

Re: GRA!

: sobota 28 lis 2009, 21:42
autor: ania N
dorob62 pisze:ania N
Żałuję tylko że nie umiem,ze względu na swój błędnik, czytać w autobusie. Ale nauczyłam się w pociągu. Pozdrawiam:)
No to ja mam to samo - nawet krótkiego tekstu nie mogę czytać - choroba zaraz murowana. :zly3: W pociągu czasem się skuszę.
Muszę się też ze wstydem przyznać że czytam również przy jedzeniu :wstydek: Inaczej mi nie smakuje a tak jest to dla mnie chwila odprężenia ;) (nauczyła mnie tego Babcia i jest to też takie wspominanie czasów kiedy czytałyśmy sobie wspólnie przy stole ;) ) Pozdrawiam :hi_1:

Re: GRA!

: sobota 28 lis 2009, 21:50
autor: wszoleczek
"Tymczasem rzeczywistość jest taka, że w pubie musicie stać, piwo ma w sobie kawałki jakichś gałązek, właściciel to psychopata, nie słychać, co mówią inni, kominek zbyt mocno grzeje, nie możecie obierać się o róg lady, bo "tam zwykle stoi John, który będzie tu dosłownie za minutę", a gdy przez nieuwagę rozlejecie komuś drinka, zostaniecie zaproszeni na parkingu na rundę boksu."

Jeremy Clarkson Świat według Clarksona. Część 3. Na litość boską!

Re: GRA!

: sobota 28 lis 2009, 22:04
autor: BasiaM
ania N pisze:
dorob62 pisze:ania N
Żałuję tylko że nie umiem,ze względu na swój błędnik, czytać w autobusie. Ale nauczyłam się w pociągu. Pozdrawiam:)
No to ja mam to samo - nawet krótkiego tekstu nie mogę czytać - choroba zaraz murowana. :zly3: W pociągu czasem się skuszę.
Muszę się też ze wstydem przyznać że czytam również przy jedzeniu :wstydek: Inaczej mi nie smakuje a tak jest to dla mnie chwila odprężenia ;) (nauczyła mnie tego Babcia i jest to też takie wspominanie czasów kiedy czytałyśmy sobie wspólnie przy stole ;) ) Pozdrawiam :hi_1:
Ja mogę czytać wszędzie...jak mieszkałam w Poznaniu i dojeżdżałam do pracy tramwajem to zawsze czytałam książki ....
Przyznam się ... ale nie raz przegapiłam przystanek, na którym miałam wysiąść ... zawsze "wciągające" książki czytałam :D

Re: GRA!

: sobota 28 lis 2009, 22:05
autor: Iza i Sławek
" Przy czym, jeśli w ciągu roku pracownik nie wykorzysta przysługujących mu dni urlopu na żądanie, przejdą one na rok następny - stracą jednak swój specyficzny charakter"
- Pułapki w prawie pracy -Gazeta Prawna, I.Jackowska, M.Jankowska, T.Zalewski
S.

Re: GRA!

: poniedziałek 30 lis 2009, 20:09
autor: ania N
Właśnie się dowiedziałam że nie mam najnowszego Clarksona. Trzeba nadrobić zaległości. Chmm... może kupię mężowi pod choinkę, oczywiście przeczytam najpierw ja ;) :D

Re: GRA!

: poniedziałek 30 lis 2009, 20:51
autor: Kate
"Treść normatywna aktu ustawowego jest zdeterminowana - co do celu - treścią aktu prawa wspólnotowego (merytoryczny zakres ustawodawstwa)"
Prawo gospodarcze publiczne, Kazimierz Strzyczkowski ;)

Re: GRA!

: piątek 04 gru 2009, 19:15
autor: dorob62
A teraz faceci nie wiedzą, jak sprawić, żeby kobiety zostały na swoim dawnym miejscu, nie konkurowały z mężczyznami.

Kobieta na krańcu świata,
Martyna Wojciechowska

PS. ABSOLUTNIE piękne zdjęcia Małgorzaty Łupiny:)