DO CZEGO SŁUŻY WZORZEC RASY?

Moderatorzy: BACHMATsforanemroda, eliza

Awatar użytkownika
weszynoska
Posty: 4959
Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 13:21
Gadu-Gadu: 9111199
Lokalizacja: Leśniówka/Podkarpacie
Kontakt:

Re: DO CZEGO SŁUŻY WZORZEC RASY?

Post autor: weszynoska »

Wiesz Haniu....mnie tez wiszą :gleba: na ścianie :happy3:

a tak na serio to napisałam, żeby troszke przerwać bicie piany....

Ogromną satysfakcję dają mi cudze (czytaj innych węszynosków :jezyk_3: ) zwycięstwa...

ogromnie też mnie cieszy fakt, że nowi własciciele "moich szczeniąt" sa z nich zadowoleni i umieją je pokazać na wystawie...

i że sędziowie dostrzegają...że są zgodne z wzorcem...( co by nie ofować ) :happy3:
http://weszynoska.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
Obrazek
Awatar użytkownika
AniaRe
Posty: 271
Rejestracja: poniedziałek 01 gru 2008, 08:33
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Łubno
Kontakt:

Re: DO CZEGO SŁUŻY WZORZEC RASY?

Post autor: AniaRe »

Ocena psa w ringu zalezy nie tylko od jego eksterieru, ale także od tego, jak zostanie zaprezentowany, jak sie w danym dniu czuje etc. I dlatego w jednym dniu ten sam pies moze być ostatni a następnego dnia pierwszy.
Dla mnie wyjście na ring, to także szansa pokazania wpólpracy z psem, zgrania, mojego wyczucia psa i wiedzy o rasie, świadomości wzorca (żeby uwypuklić zalety a odwrócić uwagę od mankamentów) . Bez tego często piękne psy zostają na niskich lokatach.
To tak jak koncerty -niby ta sama muzyka a nawet muzyk ten sam, ale każdego dnia może zabrzmieć inaczej - to jest piękne.
Dlatego dobrzy haendlerzy "wygrywaja bez względu na to, jakiego psa wystawiają" (choc to oczywiście nie jest prawda). Bo oni mają to wyczucie, wiedzę, buduja dobry kontakt z psem mając na to króciutki czas. To prawdziwi wirtuozi. Niestety laik tego czasami nie widzi, sam stojąc ze swoim pieknym ale pokracznie stojącym i szarpiącym w czasie biegania psem.

I dla mnie to dodatkowy sens wystawiania psa, nawet, jesli ma juz tutuły. Dla mnie mój i tak jest napiękniejszy -ale "kręci" mnie to, czy dziś też uda mi sie to pokazać, jaki jest piekny..

Mnie czasami aż boli, jak widzę pieknego psa źle pokazywanego, stojącego krzywo, nienauczonego biegania. I potem komentarze: taki piękny a przegrał... Ale ten drugi, być moze obiektywnie mnieł ładny , pokazywał się lepiej, tworzył piękny duet z wystawcą, pokazywał się z najlepszej strony.

I zawsze się cieszę, że jest tyle wystaw i że tyle osób może złapac "bakcyla". I że za każdym razem może wygrać inny pies. Bo nie było by fajnie i wystawy nie miały by sensu, gdyby raz na zawsze ustalić najpiekniejsze ogary. A tak, każdy może miec "swoje 5 minut" i własny pucharek :))

A ja dodatkowo, nie "siedząc" w ogarach , mam na wystawach okazję obejrzeć masę psów, o których tylko mogłam słyszeć od Hani. I sama ocenic, czy mi sie podobaja, czy nie. Zoabczyć, jak współpracuja z człowiekiem- co dla mnie bardzo ważne

Dorob:
Przecież nikt Cie nie namawia do rozmnażania Nemroda, a wystawianie psa, nawet z wadą, nie jest oszustwem, bo sędzia go ocenia i sam jego zgryz zobaczy -gdzie tu oszustwo?

A co do klatek: ja swoje wszystkie psy mam "sklatkowane", nawet 1,5kg Mokra jest zamykana w pewnych sytuacajch. I jest wtedy rozluzniona i wypoczęta, gdy wychodzi. I jesli mnie ktos pyta, co zrobic, zeby pies w podrózy, czy np. na wystawie właśnie, dobrze sie czuł, natychmiast doradzam klatkę. Żałuję, że gdy Re, moja bardzo ututułowana bernenka, była wystawiana, jeszcze nie miałam takiego przekonania. Byłoby jej łatwiej.
Z obserwacji wiem, że początkujacy wystawcy bardzo są oburzeni zamykaniem psów w klatkach a wraz z nabieraniem wiedzy i doświadczenia zmieniają stanowisko i stają się gorącymi orędownikami klatek czy transporterów - dla komfortu psów właśnie.
Awatar użytkownika
Aszemi
Posty: 6177
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
Gadu-Gadu: 4921992
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: DO CZEGO SŁUŻY WZORZEC RASY?

Post autor: Aszemi »

Ależ się temat rozwinął :roll:
Więc wrzucę swoje trzy grosze ;)
Podzielam zdanie Hani- wystawy są fajne z kilku powodów (chociaż nie mam jeszcze doświadczenia)
pierwszym jest to że można być dumnym ze swojego psa który i tak zawsze będzie najpiękniejszy na świecie
drugim będzie to że można pooglądać inne ogary i popatrzyć obiektywniej na swojego ;)
trzecim że można poznać masę ciekawych ludzi i porozmawiać na ciekawe tematy dowiedzieć się czegoś nowego itd
czwartym powodem będzie ta cała atmosfera :marzyc:
piątym że jest to kolejny fajny pomysł na spędzanie wolnego czasu
szósty to genialna promocja rasy-bardzo ważna
i siódmy to zgadzam się z Węszynoską nawet jeśli napisałaś to tylko po to żeby zmienić lekko temat to strasznie ale to strasznie podobał mi się kominek i MagdyM :marzyc_2: kto widział to wie o czym piszę ;) i bardzo chcę kiedyś mieć podobny :jezyk_3: i mało mnie to obchodzi co ktoś sobie o mnie pomyśli bo to pewnego rodzaju próżność ale moim zdaniem tylko i wyłącznie z powodu patrz powód pierwszy ;)
Obrazek
Obrazek
"Pies nie dba o to, czy jesteś bogaty, czy biedny...
bystry czy tępy, mądry czy głupi.
Oddaj mu swoje serce, a on odda ci swoje.
O ilu ludziach można to powiedzieć?
Ilu ludzi może cię uczynić rzadkim, czystym i wyjątkowym?"
Awatar użytkownika
Aszemi
Posty: 6177
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 20:55
Gadu-Gadu: 4921992
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: DO CZEGO SŁUŻY WZORZEC RASY?

Post autor: Aszemi »

Dodam jeszcze że bardzo mnie cieszą moje-Salwy medale i w niedzielę jadę po kolejny :jezyk_3:
Obrazek
Obrazek
"Pies nie dba o to, czy jesteś bogaty, czy biedny...
bystry czy tępy, mądry czy głupi.
Oddaj mu swoje serce, a on odda ci swoje.
O ilu ludziach można to powiedzieć?
Ilu ludzi może cię uczynić rzadkim, czystym i wyjątkowym?"
Awatar użytkownika
Leszek
Posty: 1672
Rejestracja: sobota 18 paź 2008, 09:22
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Włocławek

Re: DO CZEGO SŁUŻY WZORZEC RASY?

Post autor: Leszek »

hania pisze:Mnie akurat puchary i medale wiszą. Kurzą się.
.
U mnie puchary (Amon trochę zebrał) stoją w dobrym miejscu w głównym pomieszczeniu.
Ku rozpaczy mojej żony bo faktycznie nie pasują do wystroju pokoju. :wstydek:
Ale mi sprawiają przyjemność i dumę jak ludziska się pytają za co. :psiako:
Co do psa to mu chyba to lata, aczkolwiek jak wskakiwał na podium to bardzo się cieszył zawsze, może z tego powodu, że to już koniec albo z tego że i ja byłem szczęśliwy. :D
Amonowo pozdrawia leszek.piechocki@wp.pl
monik

Re: DO CZEGO SŁUŻY WZORZEC RASY?

Post autor: monik »

I ja dodam od siebie jeszcze:
też bardzo lubię ogary (stara miłość nie umiera), lubię Was (mimo, że wielu z Was jeszcze nie widziałam) i bardzo lubię wystawy, lubię wystawiać i nie ważne jakie miejsce czy ocenę dostanie mój pies (choć te lepsze cieszą bardzo), no i można spotkać na wystawach znajomych, z którymi normalnie nie ma innej możliwości, żeby się spotkać.
Czasami zdarzy mi się, że jestem na jakiejś wystawie bez psa, tak jak teraz w Szczecinie, jejku, czułam się troszkę taka niepełnosprawna z tego powodu, cholernie mi brakowało tej zajętej ręki, w której trzymałabym psiaka :]


No, a jeszcze a'propos transportu psów w klatkach.

dorob62
jeśli zdecydujesz się pojechać z Nemrodem gdzieś za granicę, to tylko w klatce lub w szelkach umocowanych do pasa.
Jest to przepis unijny, że pies ma podróżować bezpiecznie!!!
I jeśli jedzie kilka psów, to myślę, że wygodniej im będzie właśnie w klatkach czy transporterach, niż pouciskanych na tylnym siedzeniu w pasach..

A jeśli chodzi o wystawy, to naprawdę taki psiak mniej się meczy, jak ma swój kawałek miejsca, gdzie żaden obcy mu nie nadepnie na kocyk, nie szturchnie, nie nadepnie na łapę.
To takie jego miejsce, w którym on się lepiej poczuje niż na kocu, sam ma zapewnione bezpieczeństwo jak i nie ma też innych scysji typu, że pies broni kocyka lub właściciela i trzeba go wielkim kołem omijać :/

Odnośnie wystaw, jedni lubią puchary inni nie, jak jakiś pies wygra puchar, to jego właściciel może przekazać ten puchar komuś innemu,
na wystawy nie jeździ się dla pucharów, tylko żeby psa pokazać i w jakiś sposób promować rasę.

Nie wierzę, że jakby wszystko byłoby OK z Nemrodem i wygrałby jakąś wystawę i dostał wielki puchar, to nie wierzę, że wyrzuciłabyś to na pierwszy lepszy śmietnik..

Nie da co owijać w bawełnę, puchary cieszą, hm, to ja proponuję, żeby w ogóle wszystkie wystawy odwołać i na nie nie jeździć, wszystkie to znaczy wszystkie: psie, kocie, pokazy koni ( po kurczaczek koniom puchary?), pokazy zwierząt hodowlanych ( poz co jakiemuś byczkowi floo czy puchar) i wszelkie sporty także, tam to dopiero jest niezdrowa rywalizacja :]

Paula, jakby się uparła, to także mogłaby zgłosić Świtka na wystawę, tyle że wiadomo z góry, jaką ocenę by dostał :]

No i po jakimś czasie, gdyby ludzie jeździli na wystawy tylko po hodowlanki, to niektóre rasy na pewno przestałyby istnieć, bo ludzie z zewnątrz niewiele by widzieli, jak dana rasa wygląda.
Przecież na niektórych wystawach są po 1, 2, 3 ogary lub wcale (tak jak na międzynarodowej w Lesznie) i to ma być promocja rasy??

Dlaczego tak jest? Tutaj już nikt nie powie, bo wystawa za droga, za rasy polskie się nie płaci, więc tym bardziej naszym obowiązkiem powinno być promowanie psów na wystawach, a nie tylko zrobić hodowlankę.
Zobacz, "wystawcy", którzy zrobią tylko hodowlankę, potem bujają się ze swymi szczeniakami, to nic że są ładne, ale nikt nie zna tych hodowli, więc skąd ludzie mają wiedzieć, że takie hodowle istnieją i jeszcze mają szczenięta:
Traperska Psiarnia - tam jeszcze są psy 9-miesięczne do sprzedania już za 600-500zł
Dwór z Szablami - ile mają już szczenięta? 4 miesiące i kobieta załamana.
Ja nawet nie wiem, jakie psy są w tych hodowlach, jakie suki i jakimi psami zostały pokryte, ta druga hodowla tutaj coś pisała, ale nie jest aktywną hodowlą na tym forum, to i ja już nie pamiętam po jakich psach te szczenięta mają..

Jeśli ktoś decyduje się na hodowlę i chce, żeby jego hodowla była znana, jak i rasa (jeśli to rzadka rasa), to musi pokazywać się na wystawach i nie tylko hodowlankę lub Ch PL zrobić, ale jeździć, jeździć i jeszcze raz jeździć, no pod warunkiem że ma ładne i zdrowe psy. To samo dotyczy też samych reproduktorów.
Awatar użytkownika
maargo
Posty: 15
Rejestracja: poniedziałek 01 cze 2009, 11:18
Gadu-Gadu: 2535069
Lokalizacja: Będzin

Re: DO CZEGO SŁUŻY WZORZEC RASY?

Post autor: maargo »

mnie sie jeszcze nasuwa stwierdzenie ze zaliczenie tylko 3 wystaw z odpowiednia ocena zeby miec hodowlanke to pojscie na latwizne.
marta&argo

Obrazek
Awatar użytkownika
dorob62
Posty: 1729
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 21:22
Gadu-Gadu: 7212705
Lokalizacja: Warszawa

Re: DO CZEGO SŁUŻY WZORZEC RASY?

Post autor: dorob62 »

Ło matulu:):):)Ale jestem niedobra:) I niesprawiedliwa:) I się nie znam:) I nie mam pokory :) A wszystko dlatego, że Nemrodo niewystawowy:) Ciekawa jestem czym tak konkretnie was pooburzałam:) Zamiatam więc pod dywan:) Ale czuję, że gdzieś dotknęło miękkiego:)
Pozdrowienia:)
"Pies może nauczyć małego chłopca wierności, wytrwałości oraz tego, żeby przed snem zakręcić się trzy razy w miejscu" - Robert Benchley
Awatar użytkownika
AniaRe
Posty: 271
Rejestracja: poniedziałek 01 gru 2008, 08:33
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Łubno
Kontakt:

Re: DO CZEGO SŁUŻY WZORZEC RASY?

Post autor: AniaRe »

ja nie widzę oburzenia... ja widzę wyjasnienia.. :mysl_1:
I to fajne- zobacz, po co ludzie jeżdza na wystawy.
Ile to daje radości i ilu ludziom.

To bardzo uproszczone rozumowanie, że cieszymy sie tylko, gdy pies wygra.
Ja pamiętam, ze najszczęsliwsza byłam, gdy moja sucz (1 raz jedyny w swojej karierze) zeszła bez lokaty...bo miała problemy i bałam sie o nią a zachowywała sie świetnie. I medal nie był mi potrzebny tylko dobra praca psa
Awatar użytkownika
dorob62
Posty: 1729
Rejestracja: środa 15 paź 2008, 21:22
Gadu-Gadu: 7212705
Lokalizacja: Warszawa

Re: DO CZEGO SŁUŻY WZORZEC RASY?

Post autor: dorob62 »

http://www.kynologia.psy24.pl/art.php?art=1412" onclick="window.open(this.href);return false; Bardzo interesujące:)
"Pies może nauczyć małego chłopca wierności, wytrwałości oraz tego, żeby przed snem zakręcić się trzy razy w miejscu" - Robert Benchley
ODPOWIEDZ