Strona 6 z 49
Re: Róg Nadbużańskie Granie zwany Rożkiem
: czwartek 08 paź 2009, 21:45
autor: Ania W
Niezła kanapa

Re: Róg Nadbużańskie Granie zwany Rożkiem
: czwartek 08 paź 2009, 22:09
autor: Paula
Jakiś taki naburmuszony

czyżbyś skasowała mu narożnik?
Re: Róg Nadbużańskie Granie zwany Rożkiem
: czwartek 08 paź 2009, 22:32
autor: Wigro
Naburmuszony ? raczej zmartwiony brakiem dobrego starego, porwanego wyrka.
Dobrze że mu choć żółwika nie zabrali.
Pozdrawiam Tatę.
Re: Róg Nadbużańskie Granie zwany Rożkiem
: piątek 09 paź 2009, 08:15
autor: Asiun
Ja bym powiedziała, że obrażony, bo ogonek mu się nie mieści

Re: Róg Nadbużańskie Granie zwany Rożkiem
: piątek 09 paź 2009, 08:59
autor: BasiaM
Może chciał inny kolor legowiska

Re: Róg Nadbużańskie Granie zwany Rożkiem
: piątek 09 paź 2009, 10:49
autor: Ania W
Znając Paulinę nie miał wyjścia...w grę mogły wchodzić tylko różne odcienie zielonego

Re: Róg Nadbużańskie Granie zwany Rożkiem
: piątek 09 paź 2009, 12:01
autor: Asiun
To może chociaż jakąś poduszkę na ogonek mu dokupi

Re: Róg Nadbużańskie Granie zwany Rożkiem
: piątek 09 paź 2009, 15:29
autor: Paulina
Paula pisze:Jakiś taki naburmuszony

czyżbyś skasowała mu narożnik?
Tak, narożnik został skasowany, ale jest nowa kanapa
Ania W pisze:Znając Paulinę nie miał wyjścia...w grę mogły wchodzić tylko różne odcienie zielonego

Zdecydowanie nie miał wyjścia
Asiun pisze:To może chociaż jakąś poduszkę na ogonek mu dokupi

Poduszeczka była (wprawdzie na głowę, a nie na ogonek), ale Rożek szybko ją rozbroił.
Re: Róg Nadbużańskie Granie zwany Rożkiem
: piątek 09 paź 2009, 18:29
autor: Aszemi
Paulina pisze:Poduszeczka była (wprawdzie na głowę, a nie na ogonek), ale Rożek szybko ją rozbroił.
Czyli mu się nie spodobała

Re: Róg Nadbużańskie Granie zwany Rożkiem
: piątek 09 paź 2009, 22:04
autor: hania
Aszemi pisze:Paulina pisze:Poduszeczka była (wprawdzie na głowę, a nie na ogonek), ale Rożek szybko ją rozbroił.
Czyli mu się nie spodobała

Ja myślę, że bardzo spodobała
