Strona 6 z 62
Re: Salwa do adopcji-pilne
: piątek 20 mar 2015, 12:48
autor: Ola i Dunaj
EiMI pisze:Trzymajcie kciuki i to mocno. Po weekendzie będe wiedziała czy mamy dom dla Salwy. Na razie nic więcje nie piszę i nie zapeszam

. Jeśli się uda, to będzie najlepszy dom pod słońcem.
Z całych sił !!!
Jeśli, odpukać w niemalowane, Salwa teraz nie znajdzie domu uważam, że dobrze by było gdyby Hania z Anią określiły koszty miesięcznego utrzymania Salwy u siebie. Jestem w stanie zadeklarować kwotę 50 zł miesięcznie na pokrycie kosztów.
Inna sprawa to konsekwencje jakie powinien ponieść "hodowca". Bo nie oszukujmy się - Aszemi poniekąd osiągnęła to co chciała

Rzuciła na forum swój problem i nie wykazując zbytniego zaangażowania zostawiła nas z tym zmartwieniem. Ogarkowo po raz kolejny stanęło na wysokości zadania, ludzie stają na głowie żeby psa wyciągnąć ze schronu. Oby się udało ! Ale co dalej zrobimy wobec faktu tak nieetycznego postępowania

Re: Salwa do adopcji-pilne
: piątek 20 mar 2015, 12:54
autor: Żaneta
Od początku śledzę ten wątek. Przykre to wszystko, trochę psów już się u nas przewineło i miały one różne charaktery, ale nigdy nawet przez myśl nam nie przeszło żeby ich się "pozbywać". Niestety każdy człowiek jest inny

. Teraz mocno trzymamy kciuki o dobry dom dla Salwy. Udostępniłam też wasz link na facebooku.
Re: Salwa do adopcji-pilne
: sobota 21 mar 2015, 01:20
autor: irie
Trzymam kciuki, EiMI. Oby się udało!
Re: Salwa do adopcji-pilne
: sobota 21 mar 2015, 09:18
autor: Aszemi
Witam,
Łatwo Wam pisać i wyciągać wnioski ze swoich komentarzy.
Do schroniska udałam się sama opowiedzieć jaka jest sytuacja aby jej zaradzić. To że ogłoszenie schroniskowe wygląda jak wygląda na to wpływu nie mam.
Kontaktowałam się z wolontariuszkami i sprawa czeka do po sterylce.
Na ogarkowie nie byłam od ostatniego postu z powodu czasu.
Nie będę wywlekać swojego osobistego życia abyście mogli zrozumieć DLACZEGO bo to nie ma dla Salwy znaczenia poza tym że niestety nie jestem w stanie zapewnić jej dalej opieki, spacerów, zainteresowania, czasu, troski, ciepła i wszystkiego tego na co zasługuje...
Za wszelką pomoc dziękuję.
EiMI mam nadzieję że się uda i oczywiście zawiozę ją gdzie trzeba a jeśli potencjalni właściciele chcą porozmawiać przekaż im mój tel-pw.
Re: Salwa do adopcji-pilne
: sobota 21 mar 2015, 09:22
autor: Aszemi
Ps. Pewne rzeczy się dzieją i nie mamy na nie wpływu jednak wiem i wierzę w to że z każdej negatywnej sytuacji rodzi się coś dobrego pozytywnego i tu też tak będzie...
Re: Salwa do adopcji-pilne
: sobota 21 mar 2015, 12:12
autor: BasiaM
Salwa jest już po sterylce - miała wczoraj zabieg.
Aszemi nie jest już jej właścicielem tylko gmina / schronisko.
Salwa w schronie ani razu nie próbowała uciekać. Jest bardzo grzeczna i wyciszona.
Kilka razy już trafiała do tego schroniska ale po ostatnim razie schron został jakby "uprzedzony" , że właściciel już nie odbierze psa
Jestem w kontakcie ze schroniskiem, Salwa jest "zarezerwowana" przeze mnie, żeby jej nikt nie wydał do przypadkowej adopcji.
Wypisanie psa ze schroniska będzie kosztować 40 zł.
Czekam na wieści EiMi, ewentualnie od hani co do hoteliku.
Re: Salwa do adopcji-pilne
: sobota 21 mar 2015, 12:42
autor: SARABANDA
No to przynajmniej mamy jasność sytuacji. Oby tylko sterylka w warunkach schroniskowych była bez powikłań.
Re: Salwa do adopcji-pilne
: sobota 21 mar 2015, 15:17
autor: EiMI
Miejmy nadzieję, że wszystko się jakoś ułoży. Na razie nie mam nic więcej do napisania ponadto, co już napisałam. Są dwa potencjalne domy. Czekam na odpowiedź z pierwszego, jeśli się nie uda, to informacja pójdzie do drugiego. W obu domach były już ogary i w obu opiekunami byliby lek. weterynarii.
Wierzący śpiewają, mniej wierzący i niewierzący
się modlą! - ponoć w obu przypadkach Bóg słucha dwa razy uważniej

Re: Salwa do adopcji-pilne
: sobota 21 mar 2015, 15:22
autor: Ewka
Ja mogę jeszcze zatańczyć, byle psina znalazła już bezpieczną przystań...

Re: Salwa do adopcji-pilne
: sobota 21 mar 2015, 18:37
autor: ergo5218
Napisałem coś zupełnie innego, ale żona mi to zakazała publikować. Napiszę tyle - nie rozumiem, albo inaczej rozumiem, ale zakazano mi pisać
