Re: Blog Orika )
: poniedziałek 13 kwie 2009, 12:48
No więc Orzełek zgodnie z ogarową tradycją (jak zdążyłam zauważyć czytając inne blogi
) również przeżył Świąteczny atak





z naciskiem na słowo "przeżył"



dla głaskania warto jednak podjąć każde ryzyko - nawet mogące się skończyć następnym atakiem, grożącym uduszeniem

A zdjęcia latającego Orzełka będą jak uda nam się zdobyć jakiś podnośnik bo z przykrością muszę stwierdzić, że jakiś nielot nam się trafił







z naciskiem na słowo "przeżył"




dla głaskania warto jednak podjąć każde ryzyko - nawet mogące się skończyć następnym atakiem, grożącym uduszeniem


A zdjęcia latającego Orzełka będą jak uda nam się zdobyć jakiś podnośnik bo z przykrością muszę stwierdzić, że jakiś nielot nam się trafił
