Strona 6 z 10

Re: MWPR, Warszawa (Stara Miłosna), 7-8 lipca 2012 r.

: niedziela 08 lip 2012, 22:27
autor: panbazyl
dodaję do wyników -
Drużba Herbu Węszynos (baby) WO, I, Najlepsze Baby w Rasie

Re: MWPR, Warszawa (Stara Miłosna), 7-8 lipca 2012 r.

: niedziela 08 lip 2012, 22:46
autor: Wigro
SARABANDA pisze:My wróciłyśmy z warszawki przed godziną. Gratulacje dla wszystkich, szczególnie dla psów że to zniosły. Sarabanda doskonała 3. No i jeżeli ktoś miałby wątpliwości ( mowa o elokwencji sędziego ) : suka o bardzo dobrym wyrazie, średnio silnej kości,piękna głowa,bardzo dobra górna i dolna linia, bardzo dobre kątowanie przednich kończyn, nieco stromy tył.
Fajne zdjęcia, mam apetyt na więcej.
no nie wiem czy jesteśmy godni ?
Sarka ma kątowanie, nie mogę, chyba jedyna, sunia cudowna.
________________

Małgosia&S&C

Re: MWPR, Warszawa (Stara Miłosna), 7-8 lipca 2012 r.

: niedziela 08 lip 2012, 22:58
autor: kasiawro
SARABANDA pisze:, bardzo dobre kątowanie przednich kończyn, nieco stromy tył.
Fajne zdjęcia, mam apetyt na więcej.
U nas jest: kontowanie bardzo dobre przodu, tył nieco stromy :jezyk:
Kurcze opis wystawy zrobię, ale krótki:
Wjazd na wystawę masakra 45 min. w korku, w słońcu do bramy wjazdowej na parking, potem panowie stali, ale sami nie wiedzieli gdzie można jechać aby mieć wolne miejsce parkingowe, ringi na słonku, a piękne tereny ze starodrzewiem zostawione wolne - kompletnie tego nie rozumiem....?
Ringi małe, sędzia miły z wąsem, sekretarz chyba trochę zestresowany, a gospodarz zamotany, choć wcale się nie dziwię w takim słonku ile można być czujnym.
Poznałam Panią od Nugata - Babcię Elizy. Niesamowita kobieta i ma tyle energii i to w taki upał aż nie wiem jak to możliwe, Tomek też jest pod wrażeniem :szacun_1: i najbardziej podobała mu się opowieść "o dużym psie, bo przez małego to się można zabić".

Pierwszy raz widziałam Czili bardzo ładna sunia, trochę jasna i grubsza, ale bardzo się cieszę że się pokazała, właścicielka też zadowolona i pewnie jeszcze pokaże sunię na wystawie.
Nat super chłopak - Gratki dla właścicieli i hodowcy!!!
Akt też pierwszy raz widziany, wraz z właścicielem tworzą super luźny duet, tylko ten tłuszczyk też za duży jak na tak młodego psiaka.
Smyk na żywo też przód ma rozrośnięty, uważam że sporo rozrósł się od klubowej wystawy.
Zalotka bardzo ładnie wyglądała, wyszczuplała od razu widać jak kobieta zaczęła dbać o linię :brawo_1:
Babyki i klonik Luśni jak to maluszki słodkie i piękne i fajnie ciemne aby im tak już zostało.
Fraszka nawet identycznie biegnie po ringu jak jej mamusia - to jest sztuka ;)

Pozdrawiam wszystkich wystawiających i towarzyszących. Pogoda taka trudna, że nawet fotki wspólnej powystawowej nie robiliśmy jak to mamy na południu w zwyczaju.

Re: MWPR, Warszawa (Stara Miłosna), 7-8 lipca 2012 r.

: niedziela 08 lip 2012, 23:09
autor: panbazyl
a ja dostałam nawet katalog - chyba przez moje totalne zamotanie i bałagan w damskiej torebce na mega aparat fotograficzny. Nie mogłam znaleźć zgłoszenia ani numerka. A przy okazji tak mi się siku chciało, ze szok... a tu kolejka do wjazdu.... Więc tak namotałam, że bez kwitów zgłoszeniowych na bramce wjechałyśmy za free i dostałyśmy każda po katalogu :) - a potem przystanek przy tojkach - a tu niespodzianka - był papier i woda!!!!! do umycia rąk :) (później papiery wystawowe się znalazły, nie wiem czemu wcześniej znaleźć się nie chciały...)

Re: MWPR, Warszawa (Stara Miłosna), 7-8 lipca 2012 r.

: niedziela 08 lip 2012, 23:24
autor: qzia
panbazyl pisze: a potem przystanek przy tojkach - a tu niespodzianka - był papier i woda!!!!! do umycia rąk :)
:strach_2:
To ja albo byłam w innych tojkach albo może się i papier i woda pokończyły. :mysl_1:

Re: MWPR, Warszawa (Stara Miłosna), 7-8 lipca 2012 r.

: niedziela 08 lip 2012, 23:24
autor: Ikar
Pozwolę sobie i ja podsumować wystawę choć głównie z obserwacji gończych.
1. Brak wody - na całą wystawę był tylko jeden punkt skąd można było nabrać wody ze szlaucha
2. Małe ringi - 7 psów nie mieściło się w biegu na ringu.
3. Łatwiej i szybciej można było dojechać na wystawę autobusem, samochodem stawało się w dwóch miejscach w korku. Podobno dzisiaj korków nie było.
4. Katalog tylko dla wystawców. Przyzwyczaiłem się do tego, że wystawa nigdzie nie jest reklamowana ale oszczędzanie na katalogach to chyba lekka przesada. Dobrze, że przynajmniej wróciły medale bo w zeszłym roku i na tym oszczędzano.

Jakby ktoś chciał obejrzeć gończe to fotorelacja jest tutaj:
http://forum.goncze.eu/viewtopic.php?t= ... sc&start=3

Re: MWPR, Warszawa (Stara Miłosna), 7-8 lipca 2012 r.

: niedziela 08 lip 2012, 23:28
autor: qzia
Protestuję co do medali. W zeszłym roku moja Sisi w młodzieży dostała nawet medal z CACIBem. No cóż były tylko dwa pbgv. W tym jeden z baby. Dojazd też nie był super. A ja wczoraj nie stałam w korku. Pan nas pokierował od tyłu gdzie był zupełny luzik.
Kasia

Re: MWPR, Warszawa (Stara Miłosna), 7-8 lipca 2012 r.

: niedziela 08 lip 2012, 23:50
autor: Wigro
kasiawro pisze: ......

Pozdrawiam wszystkich wystawiających i towarzyszących. Pogoda taka trudna, że nawet fotki wspólnej powystawowej nie robiliśmy jak to mamy na południu w zwyczaju.
Ciekawe w jakim zwyczjau, w zeszłym roku na klubówce zaproponowano mi " masz aparat to se zrób"- a było OP trzy razy wiecej.
A to rzeczywiście wiocha, cztery światła aby skręcic w lewo, masakra.
I drzew mało, zdecydowanie mniej niz we Wrocku (ale tam kto inny sadził), a te śmierdzące błyszczące araby, żenada.
I ten staw z żabami co się psiury spławiały, no po prostu żałosne.
Raczej nie polecam na przyszłość dla "Państwa".

Re: MWPR, Warszawa (Stara Miłosna), 7-8 lipca 2012 r.

: poniedziałek 09 lip 2012, 08:41
autor: kasiawro
Ikar pisze: 4. Katalog tylko dla wystawców.
Ikar ja mam katalog, jeśli chcesz to mogę podesłać, tylko będzie brakować strony ogarzej, ale gończe masz wszystkie :) ?
Wigro pisze: Ciekawe w jakim zwyczjau, w zeszłym roku na klubówce zaproponowano mi " masz aparat to se zrób"- a było OP trzy razy wiecej.
A to rzeczywiście wiocha, cztery światła aby skręcic w lewo, masakra.
I drzew mało, zdecydowanie mniej niz we Wrocku (ale tam kto inny sadził), a te śmierdzące błyszczące araby, żenada.
I ten staw z żabami co się psiury spławiały, no po prostu żałosne.
Raczej nie polecam na przyszłość dla "Państwa".
Wigro jeśli masz coś do mnie proszę na PW lub w odpowiednim wątku aby nie zaśmiecać wystawowego.
Szkoda tylko, że na wystawie nic nie mówiłeś, wyjaśnilibyśmy na bieżąco i spać mógłbyś spokojnie. a możliwości miałeś wiele bo kilkakrotnie rozmawialiśmy :).
Wątek wystawy klubowej jest w innym miejscu wydaje mi się, że już zakończony, ale jeśli masz ochotę to zapraszam.... i proszę czytaj ze zrozumieniem na południu mamy zwyczaj!

Re: MWPR, Warszawa (Stara Miłosna), 7-8 lipca 2012 r.

: poniedziałek 09 lip 2012, 09:30
autor: Iza i Sławek
Do kronik - Luśnia dostała Res Cacib, a Fraszka na BiS -ie nic nie dostała (dostawały tylko molosy ;) )
Teren fajny, jest gdzie psy wyprowadzić. Nie słyszałem narzekań na żaby i Araby, tylko na wielkość ringów i wjazd -(organizatorzy muszą nad tym popracować). Na fatalną pogodę nikt nic nie poradzi.
Dylematy "kontować czy nie kątować" sędzia (czy raczej sekretarz) rozwiązał w sposób następujący; u Fraszki "Bardzo dobre ustawienie kończyn" a u Luśni "kończyny doskonale " (mam nadzieję, że to o mojej suce, a nie o pani która stała obok ringu :D )
Wspólnej fotki szkoda, ale psy są ważniejsze, rozumiem i w pełni popieram natychmiastową ewakuację w cień.
Pozdrawiam wszystkich. S.
ps. Piotrków Trybunalski leży w centralnej polsce - kilkanaście kilometrów od geometrycznego środka naszego kraju ;)