Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Nie wiem czy przez to, ale jest smrodkiem troszkę. Nie wiem jaka jest przyczyna, może z nerwów ona ciągle się u nas klimatyzuje, nie jest jeszcze wyciszona. Poza tym jest baaaardzo wrażliwa, tak jakby rozchwiana emocjonalnie. Wie że nie może skakać więc ładnie podchodzi się przywitać i robi siad, ale aż się w niej gotuję żeby poskakać i czasami nie wytrzymuję i ma napad szału miłości Poza tym była dorosła jak ją wzieliśmy od Ogończyka więc to znowu zupełnie nowe środowisko i następna dawka stresu. My ludzie przynajmniej możemy zadzwonić i porozmawiać dlaczego coś się w życiu zmienia a taki psiulek, musi zapomnieć... A jak wspomniałam to mega- mega wrażliwa sunia a wiem bo jest bardzo inteligentna a to z reguły idzie w parze

To dobrze, że ja mam mało inteligentne ogary

oba...bo i Diuna i Bartnik przyszły do nas w wieku ...podobnym do Igry ( 11 i 13 miesięcy)

Nie zauważyłam u nich żadnego stresu, Diuna fakt trochę tęskniła i była zdziwiona ze 2 tygodnie, ale od początku nas polubiła, a Bartnik to już mega wypas..on po prostu zaaklimatyzował sie od pierwszego wejrzenia...

Przetłuszczający się włos może świadczyć o zaburzeniach wchłaniania...albo jakiejś alergii pokarmowej

oj tam oj tam juz mało inteligentnę. Ja sobie mojego psa na piedestał wynoszę i wiem że jest naj piękniejsz naj mądrzejsza no i niestety trochę to wyłazi w takich wypocinach. Ale wiem że psy są jak ludzie i mają różne charaktery .... a póki co kąpanko!!!!

a może ona była za często ostatnio kąpana ? i dlatego teraz ma takie hece z sierścią ?
Na pewno też zaczęła zmieniać futerko na wiosenne i wszystko się zebrało

nie tylko raz, ale fakt strasznie się leni. Na sto % bardziej, niż wcześniej. Leczniczy bardzo dobry szamponik zamówiony i myślę że będzie lepiej

A Ja tak z ciekawości jeśli można spytam jeszcze o te kąpiele.

Zaczęłaś Ja kąpać bo się przetłuszczała czy najpierw niemiły zapach występował. Chodzi mi o to które objawy były pierwsze. I jak często była kąpana a Jak teraz jest?

Ja mojego kąpię - chmm jak się wytarza czyli ma przerwę gdzieś od jesieni. Też ostatnio doszłam do wniosku że kąpanko by się przydało no ale niedługo obornik na polu i inne pachnoty więc się wstrzymuję.

Sorryy że się tak dopytuję ale nigdy nie widziałam przetłuszczającego się psa.

Nie ja też nie kąpie psów czesto raz, czasem dwa do roku- no chyba że jakaś zdechła mysz A Igrę wykompałam tylko raz. Ja myślę że to jak BasiaM napisała siersć z niej leci i trzeba uspokoic jej skórę, a ten szampon podobno tak ma że stabilizuje PH. Tymczasem je czeszę.

Czasem wiem, że tak się np. też dzieje z psami schronowymi, które się nagle przestawia na inne warunki bytowe. To może być podobna reakcja organizmu. Przechodzi to wszystko u nich ładnie gdy organizm się nauczy korzystać z nagłego "dobrobytu" (ale przechodzi- z czasem).

Ja bym na razie odstawiła Igrze wszystkie suplementy/witaminy (na jakiś czas zupełnie a potem zaczęła powolutku je znowu wprowadzać).

Teraz tak się u nas dziewczyny bawią:)

Ale fajne małpiszony, pozazdrościć.
Ale algi bephara bym podawał,obu, na pewno nie zaszkodzi.
Pozdrawiam bardzo sedecznie.