Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

EiMI pisze:Porównanie porażające.... Dawid i Goliatka!

Wielkością tak bo akurat żółciutka klucha ma już ponad kilogram ale zielony panicz tez do słabiaków nie należy
Najspokojniejsza taki spioch póki co jest panna kremowa zresztą bardzo ładna dziewczynka
A te naj hmm maja to coś- tak wybrałam Szajkę jednak dla każdego z nas może być to co innego- ja do dziś nie jestem w stanie określić czym mnie tak urzekła ale było to zauroczenie od praktycznie urodzenia.
A te rokujące heh różnie może być- coś tam można przewidzieć ale można się też nieźle pomylić. Ja uważam że nie można mieć 100% pewności że akurat z tego malucha wyrośnie multichampion a innego skazać na porażkę bo czasem może się zdarzyć jak w bajce o brzydkim kaczątku.
Mi się najbardziej widzi żółta i na to składa się kilka rzeczy-generalnie wyróżnia się z towarzystwa jest jaśniejsza, największa, zawsze zasypia na kimś i nie daje zasypiać na sobie ale czy ona będzie ta naj w dorosłości czas pokaże Ja się dopiero uczę
A co do wielkości to w poprzednim miocie jedna sunia była taka największa a obecnie drobinka i do tego dość wysoka

Nieco spóźnione gratulacje bo bez netu byłam jakiś czas
Widzę, że i tu blondaski są

Ania W pisze:Widzę, że i tu blondaski są

Są są jedna suczka i jeden chłopczyk

jakoś nie widać nowych fotek..a może już ściemniały

Przy zdjęciu foki po prostu odpadłam...
Ogar, no po prostu ogar, musi gdzieś położyć ryja...

weszynoska pisze:a może już ściemniały

sami oceńcie-te dwa najjaśniejsze są na samej górze




A generalnie podwoiliśmy naszą wspólną wagę już troje z nas waży ponad kilogram
Jesteśmy coraz bardziej ruchawe i co niektórzy próbują już chodzić pomimo kurzej ślepoty.
Chociaż wiemy że doznamy oświecenia lada chwila więc coś czuję że po dzisiejszych fotkach nastąpi przymusowa przerwa



To nasza czołowa niańka


czasem też chciałaby być szczeniaczkiem


Jej ulubieniec to Czuły Czesiek ale tuli wszystkie bez wyjątku



a jak nie ma komu to i za podusie robi- i jak tu się ruszyć skoro śpia


To nasze próby wstawania na łapy





A silne jesteśmy tylko dzięki ciągłemu dokarmianiu

Ale super Takie wypieszczone przez dziecko to dopiero beda pieszczochy Pozdrowienia

szlachcianka pisze:Ale super Takie wypieszczone przez dziecko to dopiero beda pieszczochy Pozdrowienia

Potwierdzam!!!! Szyszka żadnemu dziecku nie przepuści
Maluchy ślicznie rosną i aż by się chciało jednego malucha

A co tam u kompaniji słychać?? może jakieś forki

ilona

Ależ cudna brygada Nie taka znowu jasna jak na moje oko
Aniu, nich maluchy zdrowo rosną, no i zdrówka dla Szajki. Widać, że dumna z niej mamuśka