Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Noooo... to czekamy na te wieści z porodówki

Póki co wygląda to tak

Ale śliczny Grubasek

Fajna porodówka

jakby słonia pożarła!
Trzymamy kciuki za szczęśliwe rozwiązanie

WOW! Szajka jest ogromniasta! Ona tam pewnie ma ze sto szczylków
Biedna musi się niewąsko męczyć dźwigając ten cały bagaż.
Życzę łatwego, samodzielnego porodu i pięknych, zdrowych ogarzątek .

Duuuża Szajcia , również życzymy łatwego rozwiązania i ślicznych klusiątek !

Dzięki za życzenia i fakt trochę sie męczy ale gabaryt nie przeszkadza jej w zerwaniu się na równe nogi, rozpędzeniu sie na panelach co jak wiadomo nie jest tak łatwe jak na dywanie i pognanie z prędkością światła po schodach na dwór aby kogoś/coś oszczekać
Próbowałam nagrać ale to za szybko trwa a najciekawszy był moment jak sie zarwała w trakcie mierzenia temperatury

No i stało się walczyliśmy całą noc i o 3:15 przyszła na świat pierwsza suczka a obecnie jest nas już 5- 3sunie i 2pieski

Brawo, brawo!!