Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

wladekbud pisze:

bea100 pisze: "Psem rasowym jest wyłącznie pies posiadający rodowód. Rodowód jest to dokument wydawany przez Związek Kynologiczny w Polsce, potwierdzający, że dany psi osobnik należy do danej rasy.

Czyli jak mam psa zakupionego z legalnej hodowli, z wydaną metryką to nie jest jeszcze rasowy? Dopiero po wydaniu rodowodu staje się rasowy?

Jeśli by się ktoś czepiał papierologii - to właściwie tak.
Metryka to tylko podstawa do wydania przez ZKwP rodowodu- czyli dokumentu potwierdzającego rasowość danego psa. To tak jak u ludzi- nie masz PESEL (dowodu) to nie istniejesz
Dopiero jak składasz metrykę w konkretnym oddziale, dostajesz numer oddziałowy i w tym momencie dopiero możesz np psa wystawiać na ringach jako "rasowego"- numer oddziałowy jest potrzebny a w miejsce numeru rodowodu wpisujesz " w przygotowaniu". Inaczej- czyli na podstawie samej metryki- Twój pies nie może startować na wystawach psów rasowych. Rasowy=rodowodowy należy traktować dosłownie

Też mi się tak wydaje bo co z tego że ma metrykę?? Jeśli dojdzie do krycia suki z samą metryką lub krycia psem z samą metryką to i tak z tego wyjdą "kundle"- poprawcie mnie jeśli jest inaczej

wg. mnie powinno się od razu wydawać szczenięciu rodowód....a wbijac rejestrację jesli ktos chce wystawiać i hodować....

Moim zdaniem pies z metryką jest psem rasowym ALE nawiązując do porównania bei : metryka i numer psa w oddziale (tatuaż) to właśnie taki PESEL przyznawany każdemu w momencie urodzenia...tylko z czasem przestaje to wystarczać i jest potrzebny numer i seria dowodu czyli numer rejestracji w PKR.
Kiedyś trzeba było w ciągu pierwszego roku życia psa wyrobić mu rodowód-teraz metryka jest ważna przez całe życie psa.
Teoretycznie człowiek bez dowodu może przeżyć całe życie (tylko co to za życie ) ale jest mu niezbędny w wielu sprawach formalnych- tak jak psu rodowód do wystaw,konkursów czy rozmnażania.

Węszynosko byłoby miło ...ale nie sądzę że to kiedyś wejdzie - teraz na jednym psie zarabiają dwa oddziały..lub jeden oddział dwukrotnie

Dzisiaj rozmawiałem z gościem sprzedającym te psy. Powiedział mi, że już za późno na zamówienia. Ja mu podziękowałem i dodałem: Jak się nazywają rodzice sprzedawanych szczeniąt? Gość odparł: Psy są nasze w domu je trzymam. Zapytałem go z jakich hodowli są rodzice szczeniąt, na co gość odpowiedział, że on nie ma takich informacji.

Bart pisze:...Jak się nazywają rodzice sprzedawanych szczeniąt? Gość odparł: Psy są nasze w domu je trzymam. Zapytałem go z jakich hodowli są rodzice szczeniąt, na co gość odpowiedział, że on nie ma takich informacji.

Pośrednik ?
To bardzo nie dobrze, że nie wiemy o tych szczeniakach nic

myśle, że nie pośrednik a dobrze wie co robi.

Może zdrowe są? Zawsze to 5 Ogarów więcej. Byle zdrowych.

Paula pisze:http://allegro.pl/item581200395_ogar_po ... wodem.html

Cytuj:
OGAR POLSKI
PŁEĆ SUKA
WIEK 18 MIESIĘCY
Z RODOWODEM /PELNA DOKUMENTACJA RODOWODU/

Aszemi pisze:Pytałam o nią i jest to Niwa Stary Sad matka Pomna- Stary Sad, ojciec umer- ostoja ogara.

Cena spadła, można ją kupić już za 800 zł. Mam nadzieję, że hodowca o tym wie...
Aukcja powtórzona: http://allegro.pl/item593153710_ogar_po ... wodem.html

Zapewne nie wie. Przed chwilą napisałam maila do P Marty ze Starego Sadu- hodowczyni. Podałam jej też tu do nas linka.