Strona 50 z 125

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: piątek 24 maja 2013, 15:16
autor: Ewka
Agata pięknie! Rośliny zdrowe, pięknie dobrane... Ogród jeszcze młody... za dwa trzy lata zobaczysz jak wszystko będzie buchać!
Ile masz funkii, u mnie dopiero w tym roku będą ładne, bo rabata się wreszcze zacieniła...
I jaki trawnik równiutki... u mnie góry i doliny no i zółte placki :roll: , dlatego będziemy ograniczać areał murawy...
No i co Ci się nie podoba w tym ogrodzie?

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: piątek 24 maja 2013, 18:19
autor: nulka
Kiedy to u mnie koło domu tak będzie? ;)

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: piątek 24 maja 2013, 19:48
autor: kasiawro
Piękne kwiaty i krzewy :brawo_1:
Ja też mam kilka fotek, postaram się wstawić dziś.

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: piątek 24 maja 2013, 22:25
autor: Ania W
Też uważam, że to młody ogród więc nie ma co marudzić :nunu:
Bardzo lubię funkie...nawet nie wiem dlaczego ale lubię :marzyc_2:

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: wtorek 28 maja 2013, 13:55
autor: Agata
Ewo, host mam trochę :) , to były jedne z pierwszych kupionych przez mnie roślin na zalążki ogrodu przy samym domu, bodajże w 2008 roku, dlatego niektóre są już naprawdę duże. Niestety niedawno jedną wyrzuciłam, mimo zakupu dwa lata temu w "pewnej szkółce badającej hosty w laboratorium na obecność HVX" wyrosły jej teraz liście z nie pozostawiającymi wątpliwości objawami choroby :zly2: .
Żółte placki też są, ale jakoś Pestka robi małe kałuże i w określonym miejscu - przy samym chodniku furtka - drzwi, a tego miejsca zdjęcia nie objęły :twisted: . Murawa skurczy się i u nas tylko za wolno się kurczy... Na zdjęciu widać skutki podsypania nawozem kilka tygodni temu (stosujemy polifoskę kupowaną w worku 50-kilogramowym w sklepie dla rolników, jeden worek na sezon :D ) a trawnik został skoszony dzień przed zrobieniem zdjęcia :mrgreen: .
Co mi się nie podoba? Mało drzew czy większych punktów, ciągle za dużo trawnika, za duży bałagan na rabatach (rabaty za wąskie :evil: ) - jednak trzeba trzymać się większych skupisk poszczególnych odmian. Jeszcze w ubiegłym roku chciałam mieć koloooorowo - późnym latem uznałam, że pstrokacizna choć może i urocza ale mnie męczy - będę odchodzić od żółci czy czerwieni poza roślinami wczesnej wiosny i - póki co ;) - powojnikami Bill McKenzie. No i słonecznikami :mrgreen: . Nie podoba mi się też otwarta siatką przestrzeń na sąsiadów z jednej strony ale siatka jest ich i nie może nic po niej się piąć :niewka: a na szczelny płot długości min. 42 metrów póki co nie mam kasy.
Nulka, będzie, będzie :) . Późnym latem odezwę się do Ciebie :cwaniak: .

Kasiu
, dzięki, czekam na zdjęcia ;) :prosze_1:

Aniu, też lubię funkie, nawet ich kwiatki niby niepozorne... Teraz szukam pachnących, ale jakoś nie mogę trafić :roll: .
Czekam na zestarzenie się ogrodu... :D

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: wtorek 28 maja 2013, 19:17
autor: kasiawro
To ja wpadłam w kompleksy straszne skoro Wy tak ambitnie planujecie cały ogród i jak fachowcy od projektowania ogrodów, już wiem z kim mam konsultować swoje pierwsze plany ;).
Gratuluję Agata, jakbyś widziała mój ogród to byś dopiero zobaczyła misz masz i przestała się denerwować.
Ja żadnej funki nie badałam, nawet zbytnio o nie nie dbałam bo gust co do bylin zmienił mi się w ostatnich 4 lat. Wcześniej funkie, malwy, naparstnice, trawy i inne takie miałam na obrzydliwe kwiaty.
Mam ich kilka nie mam zdjęć, ale postaram się w jakiś ładny dzień obfocić i wysłać Wam do oceny...
Agata napisz jakie są objawy choroby tych roślin?
Co do plam to też mam i na krzakach po Zagajku również, obserwując psy w ogrodzie widzę, że mają swoje stałe miejsca na toaletę.
Ja wklejam obiecane fotki, głównie zbliżenia:

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: wtorek 28 maja 2013, 20:11
autor: Ewka
Kasiu, śliczna azalia... Uwielbiam rośliny kwitnące na biało... Ciekawe czy pachnie?
Nie ma co wpadać w kompleksy, tylko grzebać w ziemi...
Przesadzać, rozsadzać, dosadzać, no i wysadzać też... :mrgreen:
Mój ogród ma dokładnie 9 lat. I co roku są w nim jakieś zmiany... Nie zasadnicze, ale niektóre rośliny zmieniają swoje miejsce, co roku coś się dokupuje. Jest warzywnik i mały sadzik. Są leszczyny i orzechy włoskie. Są tuje, ale jako rośliny robiące tło i konstruujące przestrzeń a nie w roli głównej. W tym roku czeka mnie zmiana nawierzchni ścieżek i placyków. I nie wiem na co się zdecydować, wciąż się waham...
Teraz siedzę sobie w Sopocie, ale jak wrócę to wrzucę jeszcze zdjęcia kwitnących rododendronów. W tym roku naprawdę się postarały. Jest wilgotno i chłodno, czyli dla rododendronów optymalnie. Nawet trochę żałuję, że nie ma mnie w domu, kiedy w ogrodzie takie widowisko!
I jeszcze jedno wydarzenie w tegorocznym ogrodzie, mam nadzieję, że zdążę na kwitnienie przynajmniej ostatniego kwiatu - zakwitła, w tym roku po raz pierwszy, magnolia parasolowata... To jest i widowisko i zapach przecudny i niesamowicie intensywny (szkoda, że nie ma aparatów fotografujæcych zapach :mrgreen: )

Agata ta funkia pięknie kwitnie i ślicznie pachnie http://encyklopediahost.info/hosta_plantaginea.html" onclick="window.open(this.href);return false; Ale wydawało mi się, że widziałam ją u Ciebie na rabatce :mysl_1:

Pozdrawiam i przesyłam morza szum... :hi_1:

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: wtorek 28 maja 2013, 20:23
autor: Agata
Mnie urzekły Kasine zawilce... :marzyc: Też lubię biało kwitnące rośliny :)
Ewo, moja hosta to nie plantaginea, jej właśnie szukam z pewnego źródła, moja to taka zwykła, zaraz zakwitnie, a tamta kwitnie późnym latem.

Wirus HVX na hostach objawia się na początku najczęściej plamą-naciekiem jak kleks na bibule wzdłuż żyłki nerwu. TUTAJ szczegóły. U mnie jedna hosta ma mozaikę ziemniaczaną, ale to podobno niegroźne a przenoszą ją owady :roll: .

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: wtorek 28 maja 2013, 20:31
autor: Ewka
Mam tę kwtnącą późno. Pachnie urzekająco i ma wyjątkowo duże białe kwiaty... Zapraszam po sadzonki... U mnie nie choruje, co najwyżej ślimaczyska ją konsumują :roll:

Re: Łopatą i grabiamy- czyli czas w ogródku spędzamy

: wtorek 28 maja 2013, 21:51
autor: Agata
Ewa, dzięki :happy3: , nie wykluczam kiedyś, nie wykluczam... :fiufiu: :oops: