Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

bea100 pisze:... ale Dunia całkiem miejsce zawłaszczyła i nawarczała na obie

Zuch dziewczyna Wkońcu kto pierwszy ten lepszy

Co za dzień dla hodowli Poszły w Las i dla dwóch wspaniałych braci z miotu E-
dzisiaj dowiedziałam się, że nadszedł dyplom Championatu dla Electusa/Teodora (nr 34251) oraz że Elegant/Wigro zdobył w Trześni-Kolbuszowej na Konkursie Pracy Psów Dzikarzy dyplom III stopnia i niniejszym został ogarem użytkowym
GRATULUJĘ
Dziadki Rożki- możemy być dumni

A oto nasza wizyta na działce w Nadkolu u Zagrajkowych
Na pierwszym zdjęciu powitanie- Zagraj i Skierka czyli tata i córeczka a na drugim mój zaogarzony TZ

Nie było nas wczoraj więc dzisiaj spieszymy z życzeniami
Skierko !!! Najlepsze życzenia dla Ciebie i Twojego rodzeństwa z okazji pierwszych urodzin

Dziękuję BasiuM

Kochane i śliczne moje S ogareczki- wszystkiego najpsiejszego życzę i samych radosnych chwil

Smyk rodzeństwu śle życzenia-urodziny miałem pracowite i ogromnie stresujące. Pani zabrała mnie na wystawę do Gdyni, na niej dostałem złoty medal i wszystko było fajnie dopuki obok nas nie znalazl się Rhodesian, który bez ostrzeżenia i przyczyny, złapał mnie zębami przecioł mi ucho kłem i zrobił dziurkę w mojej szyji-bardzo się bałem. Pani najpierw mnie przytuliła potem obejżała moje ciało i poszedłem na oględziny do weta, tan przemyli mi ranki. Reszta dnia to powrót do domu, spacer i spanko.

Smyku , zdrówka życzymy Do wesela ranka się zagoi
Uchaty też ma ucho w dziurki
Może teraz taka moda a my nic nie wiemy na ten temat
Tylko, że Uchatemu taką ozdobę zrobił jakiś obszczymurek niskopienny
Podchodził , machał ogonem i sikał z radości na widok Uchatka.
Jak już podszedł to od razu uwiesił się zębami na uchu i teraz mamy trzy rany i brak sierści

Wszystkiego najlepszego dla miotu "S" !

A to sie Smykowi wyjatkowe urodziny trafily
Gratulujemy zlota

Ech, zmartwiłam się Smykiem bo taka "przygoda" wystawowa może zostawić ślady (jak u jego własnej mamy), a oby nie
Pisałam już kiedyś, że Monię na Gwardii złapała przy ringu i dotkliwie ugryzła w tylną nogę za nic suka gończa. Harmosia zapamiętała to rzecz jasna. Od tej pory Monia stała się na wystawach przewrażliwiona, czasem nawet powarkuje a już zwłaszcza nie wolno na wystawie by jakiś pies był za blisko jej tyłu. Trudno. Co zrobić
Anetko, obserwuj Smyka na kolejnej wystawie i postaraj się by nie odczuł żadnego (kolejnego)dyskomfortu, tak piszę na wszelki wypadek.

Beato, po tym incydeńcie Smyk nie chciał wyjść z namiotu ,ale został siła zmuszomy do spaceru po terenie wystawowym jak trochę ochłonął, wcześniej porady zasięgnełam u szkoleniowca,który prezentował wyszkolone psy w trakcie wystawy. Snyk szedł najpierw opornie ale po paru minutach przestał wykazywać oznaki strachu i nawet pokazał się pięknie ma ringu głównym w trakcie przedstawiania rożnych ras-taka promocja, do towarzystwa miał suczkę 4 miesiące wydaje się,że wszystko jest OK chosiaż będzie to pamiętał. Dzisiaj na spacerach nie przeszkaczało mu towarzystwo dużych psich samców.