Strona 48 z 57

Re: Chaszczy z chaszczy, czyli Karbon w krzakach

: niedziela 01 kwie 2012, 12:05
autor: SARABANDA
Zjawisko: pies na spacerze w zasięgu wzroku - mnie ostatnio nieznane.
Dawałam Wam niedawno rady w sprawie ucieczek Karbona , a sama chyba bedę musiała Sarce zafundować obrożę "z prądem" :gleba:

________________

Małgosia&S&C

Re: Chaszczy z chaszczy, czyli Karbon w krzakach

: niedziela 01 kwie 2012, 13:04
autor: Chaszczy
To była pierwsza część spaceru. Na drugiej co prawda Karbon był w zasięgu wzroku, ale utrzymywał bezpieczny dystans. Oczywiście ogłuchł zupełnie i bawił się ze mną w "złap mnie, jeśli potrafisz" :zly3: Ale ostatnio faktycznie jakby mniej zwiewał...

Re: Chaszczy z chaszczy, czyli Karbon w krzakach

: poniedziałek 02 kwie 2012, 00:20
autor: Danuta
Jak fajnie widzieć Karbona brykającego w terenie :marzyc:
Ale, ale :P Widzę, że Karbonisko dorobiło się jakiejś metalowej obroży... ;)
Czyżby prezent na drugie urodziny, które przegapiłam? :wstydek:
Bardzo spóźnione ale serdeczne: Karbonku sto radosnych psich lat!!!!!

Ładnie u Was w polach trawa się zieleni. Karbon jak tak się będziesz ślicznie prężył w Opolu to pozgarniasz wszystkie tytuły, czego Ci życzę :mrgreen:

Re: Chaszczy z chaszczy, czyli Karbon w krzakach

: poniedziałek 02 kwie 2012, 17:41
autor: Chaszczy
Danuta pisze:Widzę, że Karbonisko dorobiło się jakiejś metalowej obroży... ;)
Czyżby prezent na drugie urodziny
No... Niestety, to kolczatka jest :mrgreen:

Re: Chaszczy z chaszczy, czyli Karbon w krzakach

: wtorek 03 kwie 2012, 08:26
autor: Aszemi
Chaszczy pisze:Acha, jakieś półtora tygodnia temu jadę sobie obwodnicą Wieliczki i z daleka widzę... charakterystycznie wypiętą du..kę :jezyk: Oczywiście musiałem zatrzymać się na poboczu, dogonić delikwenta i pstryknąć fotę. Oto Saksofon.
Cudna głowa napatrzyć się nie mogę :marzyc_2:
A on siadał akurat czy ma coś ze stawami :mysl_1:

Re: Chaszczy z chaszczy, czyli Karbon w krzakach

: wtorek 03 kwie 2012, 20:16
autor: Chaszczy
Aszemi pisze: A on siadał akurat czy ma coś ze stawami :mysl_1:
Akurat postanowił usiąść, kiedy nacisnąłem migawkę :jezyk: Prezentuje się naprawdę okazale, ale nie było czasu na więcej zdjęć.

Re: Chaszczy z chaszczy, czyli Karbon w krzakach

: środa 04 kwie 2012, 15:12
autor: Aszemi
To cieszę się ;)

Re: Chaszczy z chaszczy, czyli Karbon w krzakach

: niedziela 29 kwie 2012, 18:31
autor: trusiak
Ech ale ten brat do siostry podobny :)

Re: Chaszczy z chaszczy, czyli Karbon w krzakach

: piątek 04 maja 2012, 11:39
autor: Chaszczy
To ciężko nam naocznie stwierdzić, bo siostra jakoś się nie pokazuje :niewka:

Re: Chaszczy z chaszczy, czyli Karbon w krzakach

: piątek 20 lip 2012, 11:13
autor: Chaszczy
Tak dawno nas nie było, że nie mogłem swojego bloga znaleźć :jezyk:
Dla przypomnienia, że żyjemy, kilka zdjęć.