Strona 48 z 87
Re: HUSARZ, MINA i AS-ANI w Poniatowskim Dworku
: wtorek 23 cze 2015, 09:25
autor: qzia
Tatuś pęka z dumy. Dla hodowcy to wielka radość jak dziecko pokonuje rodzica w wystawowych zmaganiach.

To dowód na to, że wybór rodziców był trafny.

Oby tak dalej.
Re: HUSARZ, MINA i AS-ANI w Poniatowskim Dworku
: wtorek 23 cze 2015, 18:06
autor: hania
Poniatowski Dwór pisze:kilka razy byłam z nia poza posesją, ale na krótkiej smyczy i patrzyłam aby niczego nie tknęła.
Jak i tak wychodzi to nie ma znaczenia czy coś tknie czy nie

. Chyba, że jej potem łapy dezynfekujesz?
Re: HUSARZ, MINA i AS-ANI w Poniatowskim Dworku
: poniedziałek 06 lip 2015, 13:18
autor: Poniatowski Dwór
ogarza integracja trwa - jest fantastycznie - pieski dogadują się świetnie. Razem wyglądają jak wzorcowa rodzinka: wytonowana i pilnująca porządku mama, rządzący ale bardzo skory do szaleństwa tata i zwariowana, urocza córcia, która ujmuje każdego (psa i człowieka).
Pieski spędzają ze sobą prawie cały dzień, latając na luza po posesji (no niestety Asani, jak nas nie ma w domu to siedzi w kojcu lub w kuchni i oczywiście śpi w nocy w domu, duże psy wolą na dworze) oszczekując intruzów i pilnują zagrody z kurami (nowy pomysł mojego Łukasz - kurnik z polskimi kurami: czubatkami, zielononóżkami...) przed lisem, który pod nieobecność Husarza juz raz zakradł się do kurzej zagrody i wyniósł niemało

.
Ostatnio odwoziliśmy dzieci do babci i dziadka do Lubartowa. Asani pojechała z nami... aby oswajać sie z jazdą samochodem... 60 km to sporo dla takiego małego pieska - więc droga do była ciężka i wymiotna...

... ale powrotna (na drugi dzień) skończyła sie tylko na ślinieniu

Asani zaczarowała całą rodzinkę w Lubartowie, zachwytów i pieszczot nie było końca - a że rodzina bardzo liczna, to mi troszke pannę rozpuścili... ale co tam...
A po powrocie do domu miałam wrażenie, że Husarz i Mina nie moga sie nacieszyć odzyskaną (po dobie) Asani... z radością i satysfakcją patrzyło się na ich trójkę...
a ja (w końcu) wypracowałam jak wstawiać zdjęcia ze swojego konta Google - chyba jest szansa, że mi za 5 lat nie znikną z ogarowego bloga ...
Re: HUSARZ, MINA i AS-ANI w Poniatowskim Dworku
: poniedziałek 06 lip 2015, 13:35
autor: aganowaczek
Jakież piękne okoliczności przyrody

Re: HUSARZ, MINA i AS-ANI w Poniatowskim Dworku
: poniedziałek 06 lip 2015, 14:00
autor: nulka
Ale miło !

To sjesta poobiednia?
Asani mi małą Zojkę przypomina

Re: HUSARZ, MINA i AS-ANI w Poniatowskim Dworku
: poniedziałek 06 lip 2015, 16:32
autor: Hekate
Ale pięknie wyglądają.
Też będę mieć trzy ogary.

Mąż już się zgodził.

Re: HUSARZ, MINA i AS-ANI w Poniatowskim Dworku
: poniedziałek 06 lip 2015, 16:49
autor: Poniatowski Dwór
Gratuluję..... trójka się sprawdza.... jest cudnie

Re: HUSARZ, MINA i AS-ANI w Poniatowskim Dworku
: poniedziałek 06 lip 2015, 16:51
autor: Poniatowski Dwór
A Asani rzeczywiście taka podobna do Zojki, i jak ona piękniutka... ciekawe jak z charakter kami bedzie?
Re: HUSARZ, MINA i AS-ANI w Poniatowskim Dworku
: czwartek 09 lip 2015, 00:16
autor: Poniatowski Dwór
Re: HUSARZ, MINA i AS-ANI w Poniatowskim Dworku
: czwartek 09 lip 2015, 09:35
autor: Ania W
Panienka rzeczywiście fajna
A młoda dla mnie wykapany dziadek, zwłaszcza z profilu
