Strona 47 z 82

Re: LOKIS i s-ka

: wtorek 14 cze 2011, 22:54
autor: BasiaM
Danuta pisze:
BasiaM pisze:Przyznaj się Danusia bo jak nie to osobiście z Ciebie to wyduszę ... w ten weekend już
Osobiście :happy3: . Basiu gdzie się spotykamy??? :mrgreen:
yhmmmm, nooo będę od czwartku w waszych okolicach :mrgreen:

Re: LOKIS i s-ka

: wtorek 14 cze 2011, 23:14
autor: Darianna
ja tez chce z wami na spacer!!!!!!!!!!!!!!!!! :placzek: :placzek: :placzek:

Re: LOKIS i s-ka

: poniedziałek 20 cze 2011, 22:05
autor: Danuta
Darianna pisze:ja tez chce z wami na spacer!!!!!!!!!!!!!!!!! :placzek: :placzek: :placzek:
Mam nadzieję, że spacerek to nam sie uda jak Codusia będzie wracać z kolonii.

Póki co Lokis był na spacerze w Węszynosowie :happy3: . Pojechał wieczorkiem, został na noc i szarmancko pozwolił wygryźć się z łóżka. Oto sprawczyni ww. sytuacji: Kicia, która wieczorem już spała na szerokiej kanapie, na którą i ja się kładłam, więc Lokis-gentelman przespał się obok, na dywanie :happy3:

Obrazek

Obrazek

To byłaś TY?????
Obrazek

Obrazek

Pfff! Też mi sensacja… Co noc, jak chcę, sypiam obok mojej pani; raz ustąpiłem miejsca Kici i tyle rabanu… :foch_1:
Obrazek

Re: LOKIS i s-ka

: poniedziałek 20 cze 2011, 22:15
autor: BasiaM
Danuta pisze:Pfff! Też mi sensacja… Co noc, jak chcę, sypiam obok mojej pani; raz ustąpiłem miejsca Kici i tyle rabanu… :foch_1:
" ... raz ustąpiłem miejsca ... " :gleba: ale rano to obrażony był i raczje niewyspany :jezyk:
no bo jak to ? Uchaty kisił się na łóżku z Codą a bidny Lokisek na podłodze :wow_3:

Re: LOKIS i s-ka

: poniedziałek 20 cze 2011, 22:18
autor: weszynoska
Od razu biedny... :foch_1:

dywan miał do dyspozycji ...2x3 metry :D

albo mógł bezczelnego kota pogonić...gentelman jeden :gleba:

Re: LOKIS i s-ka

: poniedziałek 20 cze 2011, 22:27
autor: BasiaM
weszynoska pisze:...albo mógł bezczelnego kota pogonić...gentelman jeden :gleba:
:mysl_1: W sumie racja :D Z Uchatkiem chciał w szranki stawać a kotu rady nie dał :gleba: :jezyk_3:

Re: LOKIS i s-ka

: poniedziałek 20 cze 2011, 22:29
autor: BasiaM
Lokis ZaLasem :)
Obrazek

Dzień dobry. Lokis jestem ...
Obrazek

... a teraz daj nagrodę bo się zapluje :mrgreen:
Obrazek

Obrazek

Re: LOKIS i s-ka

: poniedziałek 20 cze 2011, 22:58
autor: Aszemi
weszynoska pisze:albo mógł bezczelnego kota pogonić...gentelman jeden :gleba:
ciekawa jestem jakby się moje suki zachowały bo generalnie gonią koty :mysl_1:

Re: LOKIS i s-ka

: poniedziałek 20 cze 2011, 23:07
autor: Danuta
BasiaM pisze:Z Uchatkiem chciał w szranki stawać a kotu rady nie dał :gleba: :jezyk_3:
Uchaty to wyzwanie - pies, już dorosły, ta sama rasa, wielkość... a Kicia... dużo mniejsza, pachnąca innym gatunkiem i w dodatku samica :nunu: Z taką w szranki to kompromitacja i dyshonor :foch_1:


Uchatkowie czyli poranne przytulanki :marzyc_2:
Obrazek

Obrazek

Hmmm… Nie ma Luny, nie ma Zojki… Niechby chociaż Baśka zostawiła Codę…
Obrazek

Taaa… Poszli sobie razem i zostawili mnie samego…
Obrazek

Dominika ma wyobraźnię… Dalmatyńczyk po dziecięcej imprezie :happy3:
Obrazek

A Uchaty dalej z Codą… że też mu się nie znudzi pilnowanie tej dziewczyny…
Obrazek

No! Wreszcie poszedł sobie… Mogę się poćwiczyć…
Witaj mała… Pójdziemy razem na spacerek?
Obrazek

Chodźmy dalej…
Obrazek

Powęszymy sobie…
Obrazek

Re: LOKIS i s-ka

: wtorek 21 cze 2011, 00:00
autor: Danuta
Spuściłem Codę na moment z oka a ta już poszła z Lokisem… :wow_3:
Obrazek

Muszę cały czas czuwać…
Obrazek

Te, Uchaty, co się gapisz? Nie podoba się coś? :dawaj: :evil:
Obrazek

Ech! Faceci… A pójdę sobie swoimi drogami, mam własne zajęcia…
Obrazek

Dobrze… Moja panienka… Zostawiła Lokisa… :brawo_1:
Obrazek

O nie, kochana… tak szybko się ode mnie nie uwolnisz… :twisted:
Obrazek

Będę Twoim cieniem… :twisted:
Obrazek

Wiesz, Lokis… Nie wiem o co Ci chodzi… :foch_1:
Obrazek

Bo mnie to jeszcze zabawki interesują… :happy3:
Obrazek