Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Opalać to się ona nie musi

Ale Bajkał to się Wam rozrósł

Po dokładniejszej analizie przedstawionych zdjęć stwierdzam że głowa też "sarkowa" szczególnie brązowy nosek

Brązowe łapska rządzą, przynajmniej w sercach niektórych...
Łap zazdrościć nie muszę, ale ten film z Husim....
Psi jedynak, nawet jak spaceruje, spotyka dużo psów, itd itp, to jednak ma pustynię (psią) w domu...

No a kiedy się z Bystrą poznają?

Ps, Aniu mam jakieś małe kocyki Husarza w samochodzie.

Czarnula ujmująca macie z tą gromadą pewnie sto pociech!

Jest wesoluchno..... ale ciut mądrzejsi jesteśmy niż przy Husim...już zaczęła się nauka posłuszeństwa,.dzieci z bolesnego pierwszego doświadczenia wiedzą jak bawić się z małym ogarem, nawet Bajkał traktuje Asani jakoś przychylnie niż malego Husarza.... a mała jest cudna - taka z niej mala mądrala.... ma full energii ale też jest ogromnym pieszczochem. Husi przepada za nią, Mina jej pobłaża, Bajkał akceptuje.... i tak jest super....

A o spacerze z Bystrą też jakoś dziś myślał am... ale dopiero po szczepieniach - oczywiście spotkanie na posesji uskutecznijmy wcześniej....

Szczepienia nie są konieczne, żeby się spotkać z innym szczepionym psem
Jak ona będzie miała coś złapać to najprędzej na spacerach w okolicy, gdzie pewnie szwenda się niejeden nieszczepiony burek wsiowy
Chyba, że w ogóle nie wychodzicie jeszcze na zewnątrz ale zrozumiałam, że uskuteczniacie spacery po okolicy

kilka razy byłam z nia poza posesją, ale na krótkiej smyczy i patrzyłam aby niczego nie tknęła. Na luza lata z duzymi psami po naszym ogrodzonym terenie - a i tak bez ludzi nie zapuszcza sie dalej niż jakieś 50 m od drzwi do domu - ale tu mam nadzieje nie napotka niczego, przez co się rozchoruje - burki tu nie wchodzą, a od kiedy mamy królujące na podwórzu psy - to i innego niz nasz, kota nie widziałam.
Serdecznie wiec zapraszamy wszystkie szczepione pieski do nas

Zaraz zerknę do książki szczepień psów.

A tak naprawdę to spacery po okolicach gdzie nie szwendają się psy są bardziej bezpieczne od tych miejskich. Tak więc zapraszamy też do nas, bo Bystra się baaaardzo nudzi

Kolejna wystawa HUSARZA za nami... Sędzia G.Weron na XIX Międzynarodowej Wystawie Psów Rasowych w Krakowie tak opisał naszego ogara "Bardzo ładny w typie rasy, odpowiedni pigment, dobra kość. Prawidłowe przedpiersie, odpowiednia klatka piersiowa, dobry grzbiet, odpowiednie kątowania kończyn. Typowy przedstawiciel rasy" przyznając mu złoty medal, CWC, Najlepszy Dorosły Pies, CACIB, Zwycięstwo Płci Przeciwnej. Stawka była ładna:15 ogarów, w tym 8 psów.

Tym samym HUSARZ stał się REPRODUKTOREM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

a my oczywiście zrobiliśmy z wyjazdu na wystawę wyprawę rodzinną, pożyczyliśmy przyczepę campingową i spaliśmy w niej w 5 osób plus ogar - było super (szczególnie dzieci miały frajdę), pozwiedzaliśmy Kraków, odwiedziliśmy i zaprzyjaźniliśmy się z Pańciostwem synia Husarzowego - UŁANA z Huculskiej Łąki. To był dobry, ciekawy i niepowtarzalny czas...