Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Jeszcze nie opowiedziałam Wam o naszym nowym domowniku.... nazywa się Gocha, proszę nie mylić (tych co pamiętają tamtą Gochę) z wcześniejszą Gochą. Wcześniejsza Gocha jak już pewnie gdzieś na starym blogu pisałam odeszła do krainy "wiecznych świerszczy" w czasie jak ja randkowałam z Rektorem nad morzem. Bardzo smutno było jak wróciliśmy do domu,a domek Gochuli był pusty
Zbieraliśmy się do kolejnej Gochy ponad rok.
Przepraszam za jakość zdjęć, ale ona wciąż się jeszcze oswaja z nami i bardzo trudno ją uchwycić w dobrej pozie i fajnym kolorze, oto nasza milusińska:

Ło matko!!!!!!
A kimże jest Gocha?
Bo ogarką to z pewnością nie
Fajne są takie gady

Fajna ta Gocha Na drugim zdjęciu nawet uśmiechnięta
Przepraszam za pytanie (ale ja zupełnie nie znam się na "Gochach" ) ale do jakiej grupy FCI ona należy ?

Gocha to kameleon, w naszej rodzinie nie istnieje słowo kameleon od kiedy pojawił się pierwszy i został nazwany Gochą (są tu tacy co pomagali w wymyślaniu imienia). Teraz gdziekolwiek, ktokolwiek widzi kameleona mówi "oo Gocha" i tym sposobem nie mieliśmy sumienia nazywać tej nowej Gochy inaczej.

Ło jejciu na drugiej fotce to nawet ma takie....ogarze spojrzenie

witaj Gocha
ciekawe czy tez cie beda zabierac na spacery

Fajna Gocha i kto wie może się z czasem i nazwa przyjmie- do wilkipedii można już dopisać

ketrin pisze:witaj Gocha
ciekawe czy tez cie beda zabierac na spacery

Podejrzewam, że tylko na kąpiele słoneczne na tarasie, Gocha kocha słonko i ciepełko.

Aszemi pisze:Fajna Gocha i kto wie może się z czasem i nazwa przyjmie- do wilkipedii można już dopisać

Może lepiej nie, rewolucji takiej nie chciałabym

Kameleony są fajne, ale bardzo trudno im zdjęcie zrobić, żeby uwiecznić ich naturalny kolor, bo zawsze się upodabniają do tego, na czym siedzą

A Gocha to przypadkiem swojego bloga nie chce ? Tylko do zagrody też musielibyście ją brać bo dziewczyna ciągle za ta szybą siedzi i siedzi i siedzi ...