Bo jak Tomek próbował oswoić Pasię z szynszylą to było przez 10 min. ok. a potem szynszyla straciła trochę futra na zadzie, a Pasia miała kufę szarą i mięciutkąIza i Sławek pisze:A dlaczego odwagi ?

Potem był królik w klatce na próbę i Pasia pełniąc dyżur przy klatce przez 12 godzin nawet na siusiu nie chciała wyjść, pełna miska też ją nie interesowała zupełnie.
Myślę, że to z powodu wagi królika w stosunku do miski
