Warszawskie spacery

Interlokutor · Post autor: **Interlokutor** » sobota 07 lut 2009, 18:36

Paula pisze:
Ikar pisze:A może spotkalibyśmy się wyjątkowo o 9 rano ?
nam jest wszystko jedno

Nam też

_____________
Pozdrawiamy
Janusz i Hultaj

Asiun · Post autor: **Asiun** » sobota 07 lut 2009, 19:05

Nas niestety nie będzie

- zmogło mnie paskudne grypsko

A szkoda, bo 9 godzina by nam super pasowała

dorob62 · Post autor: **dorob62** » sobota 07 lut 2009, 19:06

Ooo to my odpodamy.... jesteśmy bez auta...znowu skończy się nad Wisła:)

Post autor: **Paula** » sobota 07 lut 2009, 21:22

no to o 9

Asiun pisze:zmogło mnie paskudne grypsko

wracaj do zdrowia szybciutko!

skogspokelse · Post autor: **skogspokelse** » sobota 07 lut 2009, 22:46

Nas nie będzie, bo Danga weszła w okres wielkiej atrakcyjności dla płci przeciwnej

MartaK · Post autor: **MartaK** » sobota 07 lut 2009, 23:45

tak myślałam, że dlatego jej nie było dziś na szkoleniu

ciekawe jak by Aktyn zareagował na taki nowy zapach

chociaż z niego to taki dzieciak....

no i mnie jutro na spacerze jednak nie będzie. :/ tzn. będę tam, ale później....będziemy ćwiczyć elementy agility

a po spacerze nie mogłabym.

Ikar · Post autor: **Ikar** » niedziela 08 lut 2009, 19:36

Dziękujemy za miły spacer z niespodziankami

w kameralnym gronie.
W drodze powrotnej spotkaliśmy drugą turę: Fikę i Mahonia.

Janusz dzięki

MartaK · Post autor: **MartaK** » niedziela 08 lut 2009, 19:43

Mahoń?

To dobrze że Aktyna nie było....oberwałby jak od siostry

a jeszcze uszy mu się nie zagoiły...

jeszcze raz dziękuję za telefon

Ola_Aria · Post autor: **Ola_Aria** » niedziela 08 lut 2009, 19:44

no już już

siostra oberwała bardziej

MartaK · Post autor: **MartaK** » niedziela 08 lut 2009, 21:40

nie wiem, które oberwało bardziej

zresztą oboje zasłużyli

nie chciałabym tylko, żeby uszy miałby poranione jeszcze bardziej, najpierw niech się zagoją