Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

jutro rano pierwszy z maluchów opuści rodzinne gniazdo

Trzymamy kciuki

Trudno też miałam plany obfocić wszystkie ,ale dycha na razie jeszcze krąży w węszynosowie ,mam jeszcze szanse troszeczkę się nacieszyłam troszeczkę
trzy ciągną za nogawki ,jeden sie chowa pod tarasem ,kilka śpiochów ,kilka zwiedzaczy i jedna pomarańczowa spryciula ,no na prawdę multikino i to do wymiziania

Pozdrawiamy i zdrówka dla Dominiki ,bo nie mogłam się do Was dodzwonić

Aniu...jutro jedzie Zew i Zorka w niedziele Zadyma..a 11 Zalas..więc nie zostanie dziesiątka...

wg. mojej wiedzy na dziś..to wszystkie ciągną za nogawki, nie dają zrobić kroku, zwiedzają już coraz szersze tereny i zupełnie się nie przejmują, że noc albo zimno.

a pomarańczowa to juz w ogóle...

Dominika juz coraz lepsza, dzięki za troskę.

Multikino masz rację oj masz...

I co my będziemy oglądać jak już się porozjeżdżają...

Wspaniałych domków i dużo miłości maluchy!!!

weszynoska pisze:Dziś zaglądnęli do hodowli przyszli właściciele Zewa...przyjechali z Bydgoszczy , zanocują w Krośnie i jutro rano pierwszy z maluchów opuści rodzinne gniazdo

Będzie miał dobrze...

Już??? Ale zleciało .... W umowie powinien być paragraf o ogarkowie

Dużo zdrówka dla maluchów na nowej drodze życia i pociechy dla właścicieli

EiMI pisze: Już??? Ale zleciało .... W umowie powinien być paragraf o ogarkowie

Pospisuje się tymi rękami!

A zdjęć ni widu ni słychu

oby Basia nie miała racji, ze na wiosnę

Myslicie, że to proste zrobic zdjęcia tej rozbrykanej bandzie??

szok...

mama karmicielka


banda w komplecie rozszarpująca kurczaka



i te oczka...

No i pojechały....Zew i Zawieja ( czyli Zorka dalej wolna)

Zawieja ujęła swoją nową rodzinę bystrością i inteligentnym spojrzeniem

Pan jest młodym myśliwym, obiecali zaglądnąc na ogarkowo