Strona 44 z 75
Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO
: wtorek 26 paź 2010, 21:37
autor: BasiaM
A może właśnie się zdziwisz .... i Nero stanie na wysokości zadania ?
Bo ja po moim dzikusie to już wszystkiego się spodziewam

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO
: wtorek 26 paź 2010, 21:47
autor: ania N
No cóż ciekawe czy z Nera byłby taki chojrak jakby widział 100 psów naraz.

Czasami może warto terapię wstrząsową mu zrobić - na wystawie może się inaczej zachowywać.

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO
: środa 27 paź 2010, 08:23
autor: musia
No to znajdzcie czas na spotkanie bez Chrobotka.
Na siłę nie namawiam - ale szkoda takiego psa.
Mój pies - samiec kryjący - obecnie 6-letni - też się zmienia. Nie wszystko już mu podskoczy. A kiedyś tak było - każdy psiur go lał.
Mimo tego na wystawach czy konkursach staję z nimi przy psach. I spokój. A już na ringu szczególnie.
Tam się skupia - wie , że musi pokazać zęby i kuleczki - zrobić kółka , postać. I mimo innych psów na ringu - robi to.
Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO
: środa 27 paź 2010, 14:55
autor: aganowaczek
irie pisze:Wszoleczek, gdybys widziala jak Lycar szalal w Bedzinie,
Potwierdzam!
Nie dość, że szalał za innymi psami, to jeszcze zakochał się w Minucie i poczwórnie szalał za nią. A ja i moje "siad", "noga równaj" i inne takie W OGÓLE GO NIE INTERESOWAŁY (chociaż na codzień jest strasznym maminsynkiem, jak mówi mój chłop).
Najlepsze lekarstwo to chyba po prostu brać byka za rogi i jeździć na te wystawy (mnie od Będzina jeszcze nie udało się być na żadnej, ale do Kielc jedziemy

). Po pewnym czasie psiak się oswoi i przyzwyczai - mam nadzieję

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO
: poniedziałek 01 lis 2010, 00:11
autor: wszoleczek
Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO
: poniedziałek 01 lis 2010, 06:53
autor: Ola i Dunaj
Ależ on ma piękną twarz

A co do wystawiania, doskonale rozumiem, Twoje rozterki, chociaż i tak uważam, że nie powinnaś rezygnować

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO
: poniedziałek 01 lis 2010, 09:41
autor: kasiawro
Ola i Dunaj pisze:Ależ on ma piękną twarz

A co do wystawiania, doskonale rozumiem, Twoje rozterki, chociaż i tak uważam, że nie powinnaś rezygnować

Zgadzam się z Olą!!!
Olu, Olu o tej rezygnacji chyba trzeba pogadać

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO
: czwartek 04 lis 2010, 20:45
autor: hania
Ola i Dunaj pisze:A co do wystawiania, doskonale rozumiem, Twoje rozterki, chociaż i tak uważam, że nie powinnaś rezygnować

Ja uważam, ze żadna z Was nie powinna rezygnować
Może weźcie się wspólnie w garść i wreszcie gdzieś zgłoście psy
Śliczne fotki

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO
: poniedziałek 29 lis 2010, 19:28
autor: wszoleczek
Kochani, patrzę na datę i co? Nero jest już u nas rok

Re: Nastrój Nadbużańskie Granie zwany NERO
: poniedziałek 29 lis 2010, 21:58
autor: kasiawro
Jest cały rok i ma się świetnie i jego pańcia również!!!