Strona 44 z 66

Re: Łazik z Gończaków

: środa 13 lip 2011, 22:03
autor: KasiaR
Niedawno bratanica wróciła z goldenem z nad wody, na drugi dzien pod obrożą rana ropna, okazało sie, że gronkowiec, dostal antybiotyk i OK :niewka:
życzymy zdrówka

Re: Łazik z Gończaków

: czwartek 14 lip 2011, 09:55
autor: EiMI
w związku z tymi jabłkami ;) mam mało czasu i dopiero doczytałam szczegóły Łazikowego nieszczęścia... Trzymamy kciuki za szybkie wyleczenie tego paskudztwa.

Re: Łazik z Gończaków

: czwartek 14 lip 2011, 11:02
autor: nulka
Dzięki ! Sklęsło . Ale rana jest jeszcze i to po obu stronach żuchwy :wow_3: dostaje antybiotyk .Sierść taka lepka po obu stronach . Najważniejsze ,że wcina kosteczki ! Spał spokojnie ,już nie dyszał .Idziemy na grzyby ,ale piesy zostaną :niewka: w domu ,boję sie go brać w takim stanie do lasu .

KasiaR a faktycznie Łazik wchodzi do jeziura po szyję ! My się kąpiemy i nic :zdziw_4:

Re: Łazik z Gończaków

: czwartek 14 lip 2011, 21:07
autor: Wigro
Uprzejmie proponuję sprawdzić mordkę Łazikowi w środku oraz można poczytać tu
http://www.vetopedia.pl/article128-1-Ho ... _rana.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Życzę zdrówka i pozdrawiam.
Wigro

Re: Łazik z Gończaków

: czwartek 14 lip 2011, 21:50
autor: ZbyszekC
Nic Łazikowi nie będzie. :silacz: Trzymaj się brat, synowie Idola tak prędko nie pękają :piwko:

Re: Łazik z Gończaków

: czwartek 14 lip 2011, 22:15
autor: nulka
Dzięki bracia !
Wigro ! to chyba to ! Właśnie takie dwie saczące się rany po obu stronach na policzku ,przemyliśmy dzisiaj herbatą ,jutro kupimy octanisept ,ale daliśmy antybiotyk ,bo byl mocno opuchnięty ,dyszal ,no było źle

Re: Łazik z Gończaków

: piątek 15 lip 2011, 23:16
autor: BasiaM
Łazikowi zdrówka .... a pańcia to niech lepiej zdjęć dużo narobi na tych wakacjach bo jak nie to sobie inaczej pogadamy :twisted: :gleba:

Re: Łazik z Gończaków

: piątek 15 lip 2011, 23:33
autor: ketrin
zdrówka życzymy Łazikowi

Re: Łazik z Gończaków

: wtorek 19 lip 2011, 00:31
autor: nulka
Dzięki !
Przemywamy mu policzki rywanolem ,ale rewelacyjnie działa też herbata ,po jednej stronie ładnie się goi ,natomiast dzisiaj bylo tak duszno ,gorąco ,ze chyba to wpłynęło na nie gojenie, po drugiej stronie sączy mu się rana i jakaś dzisiaj bardziej zaczerwieniona ,więc częściej przemywamy
Po spacerku w gorącu ledwo dyszał i chciał się skrobać ,ale rywanol działa ,jutro mamy mieć jeszcze jakieś mazidło

Re: Łazik z Gończaków

: wtorek 19 lip 2011, 07:54
autor: Asiun
Ale się bidulek załatwił :(