Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Ja to sobie z okazji nowego roku życzę dużo zdjęć na tym blogu

Sliczna fota
rówiez Was pozdrawiamy i Wszystkiego co naj... na Nowy Rok składamy

Malo czasu na ogarkowo ostatnio.. Na wszystko zreszta, psie spacery tez w odstawce - poza weekendami ogory biegaja przy domu, a i w weekendy nie zawsze sie udaje je wybiegac.. Kombinat wsysa mnie do cna
Dzis nawet o dziwo slonce sie pokazalo. Wzielam wiec aparat, bo ogolnie to juz na foty nie mam sily, ale przy takiej pieknej pogodzie zal bylo odpuszczac W naszym parku takie tlumy spacerowiczow sie przewinely, ze z psami trzeba bylo do lasu jednak, bo dla wszystkich miejsca nie starczalo
Wkleje troche zdjec, jakie mam, skoro mam - pewnie predko nowych nie bedzie

tu jeszcze ze sniegiem, tydzien temu






a to juz dzisiejsze - Minuta na pierwszy rzut

Minuta - c.d.








w lesie jeszcze troszke sniegu sie ostalo


Minuta tez umie latac


i Bas - wyjatkowo chetnie taplal sie w rozmarzajacym stawie

az wszedl za daleko :]

wiec czym predzej wrocil na suchy lad

i poszedl w las



wybiegal sie

i stal bardziej melancholijny..



..i przyszedl czas na odwrot

JAKI ON MA BOSKI OGON Jakoś wcześniej nie zauważyłam tej obfitości

Fajne fotki, ale jak Bas stoi po kolana w wodzie to mi skóra na karku cierpnie z zimna

no wreszcie bo zaczęłam sie denerwować
ale macie piękny staw a na jednym zdjęciu to tak jakby w dali juz wiosne było widać

Ketrin, ja juz dzis wiosny wygladalam

EiMI - tez sie Basowi dziwilam, ze mu sie tak chce moczyc i moczyc, a do tego ..pic i pic Ale kapieli bylo mu juz nadto
ogon ma wlochaty, fakt.. kudlacz jeden

irie pisze: a do tego ..pic i pic

To jest może tzw. syndrom michy. Karbon go ma - w domu to pije ledwie, ledwie, ale jak dopadnie rzeki, czy kałuży - to jak smok po nadziewanym siarką baranie.
Ogon Basa - cudny!

To nie ogon to kita i wie co robi ,on się uodparnia

Prawie wiosna !