Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

E, nie wyjdzie z szelek... nos mu przeszkodzi Myślę, że to dobry pomysł.

ania N pisze: Fiord z szelek wychodzi w trzy sekundy jeśli chce. Zresztą z normalnej obroży również. A Jura też ma tendencję do szarpania się do tyłu jeśli coś mu się nie podoba. Wystarczy łapy do przodu, łeb do dołu i gotowe.

Łoza też Trzy albo i szybciej - w sumie nawet nieważne z jakiego modelu bo dała sobie radę w sumie z trzema za młodu. Podobna technika - jak nie da rady do przodu to jest w tył zwrot, skłon i szybki wymyk
Ja jestem sceptyczna wobec szelek jako "uwięzi" ale z drugiej strony takie szarpnięcia też niefajne.
Ale jak musiałam z Łozą chodzić na lince to też uczyłam "wooolniej" jak zbliżał się koniec zasięgu

Nasz Bas tez wychodzil i ze zwyklej obrozy i z szelek. Polzaciskowa obroza jest najpewniejsza, a do tego przydaje sie amortyzator, np. taki jak do biegania przy rowerze. A oprocz tego wlasnie glosne stopowanie komenda. Mysle ze taki zestaw jest najpewniejszy dla 'mocno ruchliwych'
A Jura sliczny jest

Właśnie taki amortyzator mamy - tylko zachodzę w głowę gdzie go upchnęłam.

Dzisiaj rodzinka przyszła oglądać Jurę. Stwierdzili, że jest dużo fajniejszy niż na zdjęciach. Fakt. Nie ma młody tej fotogeniczności co ogry.

Skrzyżowania ogara z chartem!

irie pisze:Nasz Bas tez wychodzil i ze zwyklej obrozy i z szelek.

ania N pisze:Fiord z szelek wychodzi w trzy sekundy jeśli chce.

sprawdźcie rodowody Waszych psów bo mam wrażenie, ze gdzieś wśród przodków zaplątał się Houdini

Hi hi...sprawdzałam.

Przyszła w końcu karma dla Jury.

ania N pisze:Przyszła w końcu karma dla Jury.

A miski ???? Już wysłane w zeszłym tyg ....

BasiaM pisze:

ania N pisze:Przyszła w końcu karma dla Jury.

A miski ???? Już wysłane w zeszłym tyg ....

Dostaliśmy dziś awizo - pewnie michy.

A co u naszego Jury 1?