Strona 42 z 50

Re: Szyszka Tropinos

: czwartek 19 maja 2011, 09:55
autor: EiMI
zybalowie pisze:Oczy się mię zaświeciły, a na twarzy zagościł błogi uśmiech... wzrosła w sercu mym nadzieja, że istnieje sposób, aby nie odkurzać chałupy dwa razy dziennie :szacun_1:
Tylko dwa??? Szczęściara!

Re: Szyszka Tropinos

: czwartek 19 maja 2011, 12:11
autor: zybalowie
Aszemi pisze: Zybalowie jak będziesz kupować z allegro to daj znać ;)
Ba! Pewnie się szarpnę w przyszłym miesiącu...
EiMI pisze:Tylko dwa??? Szczęściara!
A bo ja fleja jestem :jezyk_3:

Re: Szyszka Tropinos

: czwartek 19 maja 2011, 14:57
autor: BasiaM
U nas furminator idzie w ruch już od roku.
W okresie linienia kłaków jak na lekartwo w naszym domu :silacz:
Dwa razy dziennie przelatujemy zwierzynę i po kłopocie :mrgreen:
Również polecamy :silacz:

PS. na allegro kupiłam taki i płaciłam z przesyłką 25zł.

Re: Szyszka Tropinos

: czwartek 19 maja 2011, 15:09
autor: miszakai
Szyszko - siostro - byłaś bardzo blisko mojego przyszłego domku. Niecałe 20 km no i ja też wtedy latałam po swoich przyszłych włościach...Nasza działka tez na terenie Wdeckiego Parku Krajobrazowego :marzyc:
To ja już przynajmniej fotek wklejać nie muszę :jezyk:
Nasz urlop zresztą był baardziej pracowity niż plenerowy...
A żurawie u nas za płotem stacjonują, bo mamy taką podmokłą łączkę kawałek za płotem :fiufiu:
Furminator - ujęcie takie, że mi się z innym ...torem skojarzyło :wstydek:

Re: Szyszka Tropinos

: czwartek 19 maja 2011, 15:49
autor: zybalowie
BasiaM pisze:

PS. na allegro kupiłam taki i płaciłam z przesyłką 25zł.

A wiesz, że najzabawniejsze jest to, że niektórzy sprzedają ten model za 200 zł? Tak, sprawdziłam, zdziwiłam się bardzo. Bezpośredni importerzy wystawiają za ok 20 zł, a sklepy zoologiczne nawet za dwieście... skromna różnica :jezyk_3:

Bez dwóch zdań muszę się w to zaopatrzyć.

Re: Szyszka Tropinos

: czwartek 19 maja 2011, 17:07
autor: MAsop
Bardzo się cieszymy, że tym postem uszczęśliwiliśmy tyle ogarzych rodzin :piwko:

Re: Szyszka Tropinos

: czwartek 19 maja 2011, 17:11
autor: MAsop
Aszemi pisze: A jak się czuja przerzedzona Szyszka :mysl_1:
Przerzedzona Szyszka pod koniec imprezy była taka znudzona, że prawie zasnęła.
Właśnie trwa sesja druga i też jest znudzona, chociaż momentami próbuje pomagać w robocie :gleba:

Re: Szyszka Tropinos

: czwartek 19 maja 2011, 20:25
autor: EiMI
zybalowie pisze:
EiMI pisze:Tylko dwa??? Szczęściara!
A bo ja fleja jestem :jezyk_3:

:gleba: Albo taka czyścioszka, że więcej nie ma potrzeby :jezyk:
Ja już zamówiłam podbudowana Waszymi doświadczeniami... Jak tylko przyjdzie, przetrzepię futerkowe :mrgreen:

Re: Szyszka Tropinos

: czwartek 19 maja 2011, 20:30
autor: bron
MAsop pisze:Bardzo się cieszymy, że tym postem uszczęśliwiliśmy tyle ogarzych rodzin :piwko:
My też zaliczamy się do uszczęśliwionych :szacun_1:
Dzisiaj nabyliśmy sprzęt drogą kupna i Chyży, choć trochę niedomagający, został elegancko wyczesany :cwaniak:

Re: Szyszka Tropinos

: czwartek 19 maja 2011, 21:13
autor: miszakai
Wrzućcie link :prosze_1: