Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

No pospać nie dadzą...

Marek rośnie w oczach Dopiero co pieluchach leżał
No i bardzo do siostry podobny

Poważny Pan Ogar

Cudne fotki

Cudne fakt, tylko Gosia takie skromne ilości wkleja

Gosia pisze:Byliśmy w Kątach Rybackich. W maju jest jeszcze zupełnie pusto. Largo szalał luzem.
W Kątach pachniało lilakiem (praktycznie w każdym gospodarstwie rosły) w lesie konwaliami a na wydmach kwitła dzika róża.
Polecam Mierzeję o tej porze roku.
Dziki spotkaliśmy tylko raz, ale nie w Kątach tylko w Piaskach.

Ja jak zwykle napiszę z dużym opóźnieniem

Potwierdzam piękno tego rejonu o tej porze roku !
My byliśmy w Kątach Rybackich w pod koniec maja zeszłego roku... aż dziwne żeśmy tam na siebie nie wpadli bo ludzi jak na lekarstwo
Ale Ogar na plaży to by nam się raczej rzucił w oczy

Pozdrawiamy !

Śliczny Largo

My byliśmy w Kątach Rybackich w pod koniec maja zeszłego roku... aż dziwne żeśmy tam na siebie nie wpadli bo ludzi jak na lekarstwo
Ale Ogar na plaży to by nam się raczej rzucił w oczy

Pewnie dlatego, że mieszkaliśmy na samym początku Kątów i z wózkiem poginaliśmy przez las nad morze. A że po piasku w wózkiem to już nam się nie chciało więc zalegaliśmy na plaży tuż przy naszym wyjściu. Przy głównym wyjściu na plażę w Kątach byliśmy słownie raz już na początku czerwca.
W każdym razie, jak się następnym razem będziecie wybierać dajcie znać! Z dużą ilością psów i dzieci może być ciekawie

W każdym razie, jak się następnym razem będziecie wybierać dajcie znać! Z dużą ilością psów i dzieci może być ciekawie

Ale tylko w maju?

Dzięki wpisowi rafkowa przypomniałam sobie jak to nad morzem bywa

Nie wiem jak Wasze psy, ale Largo uwielbia być odkurzany