Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Ogar i seter to bardzo ładne polaczenie, kusi kusi
pomnik gdzie stanie?

EiMI pisze:Świetne

Dzięki

Ania W pisze:I trzeba do Cesara napisać, że można i bez kopnięć...o przepraszam... bez korygującego dotyku

Aniu Ty doskonale wiesz o tym i ja też zaręczam - można

Chaszczy pisze:Pomnik

Lokis ostatnio się cofnął w rozwoju . Od dawna już nie nosiłam smaków na spacery - w końcu dorosły pies, jako nagrody wystarczała pochwała. Ale przez ostatni miesiąc często spotykaliśmy się z młodymi psami, których opiekunowie noszą smaczki. Lokis niby to biegał, niby to węszył i bawił się ale na każde słowo "masz", na imię każdego psa, natychmiast spod ziemi zastygał przed rozdającym smaki w takiej pozycji Chaszczy widział i nadziwić się nie mógł . Teraz ekipa się wykruszyła a ja się głowię jak oduczyć psa takiego zachowania. Zakładam szlaban na smaki od obcych na wałach (no, może oprócz Darii )

kwadra pisze:Ogar i seter to bardzo ładne polaczenie, kusi kusi

Oj tak, tak!


Teraz proponuję nieco fotek robionych telefonem jeszcze z kwietnia:

10 kwietnia wybraliśmy się na teren pobliskiego wczasowiska, ale pogoda nas nie rozpieściła...

Coś ten świat poszarzał...
[img]

Hmmm...
[img]

Pańcia wracamy, bo nas niewąsko przemoczy!
[img]


16. kwietnia zdybałam ciekawe drzewo…

Walka wiosny z jesienią
[img]
[img]

Daria się smaków pozbywać nie zamierza więc od razu darujcie sobie oduczanie na mnie

Darianna pisze:Daria się smaków pozbywać nie zamierza więc od razu darujcie sobie oduczanie na mnie

Napisałam: od obcych i zastrzegłam drobnym drukiem Darię - ty jesteś "swoja"


17. kwietnia pojechaliśmy na działkę.

Ładne kwiatki… Mogę powąchać???


Jenyyyyy !!!!!! Ile tu zabawek!!!!!!!!!


Mój ci on !!!!


No co?????? Upolowałem sobie!!!!!!!!


A teraz pożrę prosiaczka!!!!!




Czy chcecie wiedzieć, do czego Darii służą dwa setery?

Danuta pisze:Czy chcecie wiedzieć, do czego Darii służą dwa setery?

Lokis i prosiaczek świetny zestaw ....
Uchatek i Coda ostatnio dostali całą torbę pluszaków od znajomych ... to była radość

BasiaM pisze:Uchatek i Coda ostatnio dostali całą torbę pluszaków od znajomych ... to była radość

Lokis nie dostał tych zabawek z fotki .
Niedobra siostra zostawiła je do zabawy na działce dla swoich ludzkich wnucząt, Lokisior zdołał tylko ukraść prosiaczka i wyłudzić, na ładne oczy i skamlenie nieszczęśliwca, jednego pluszaka .


Jeszcze kilka fot z 28 kwietnia.

U wodopoju:





LOKIS z Łopianów

Ale szczęściarz z Lokisa Taki wielki wodopój i do tego z bieżącą wodą - zawsze świeżą

EiMI pisze:Ale szczęściarz z Lokisa Taki wielki wodopój i do tego z bieżącą wodą - zawsze świeżą

Z tą świeżą to bym nie szalał, zwłaszcza po tym, co widzieliśmy na ostatnim spacerze z Karbonem

Ale woda z rzeki ma jakieś tajemne właściwości, że psy ją lubią. Karbon nawet w upały do miski podchodzi dopiero w najwyższej konieczności, a z rzeki to pije jak Smok Wawelski. I wszytskie znane mi psy robią mniej więcej podobnie.

Chaszczy pisze:Z tą świeżą to bym nie szalał, zwłaszcza po tym, co widzieliśmy na ostatnim spacerze z Karbonem

Co prawda, to prawda... Ostatnio woda się podniosła i mam nadzieję, że to, co przypłynęło popłynęło dalej...

Wracamy do działalności filmowej

Lokis movie presents:
"Lokis i Wańka-Wstańka"
http://www.youtube.com/watch?v=bNmTG8oyHTs" onclick="window.open(this.href);return false;