Napisałaś, że to wczesne stadium .. zazwyczaj u psa widać to zaawansowane ...
Pytam bo w razie "wojny" nie chciałabym nic przeoczyć

Poza tym brak apetytu czy słabszy dzień może zdarzyć się każdemu i ciężko wpaść na to, że to bebeszja

Opisałam tu http://www.ogarkowo.pl/viewtopic.php?f= ... 52#p167452" onclick="window.open(this.href);return false;BasiaM pisze:Ewka a jakie były objawy u Iskry ?
Napisałaś, że to wczesne stadium .. zazwyczaj u psa widać to zaawansowane ...
Dokładnie tak,kasiawro pisze:Nasz weterynarz i kolega zaprzyjaźniony również weterynarz uważają, że kleszcze się uodporniają.
Zaprzyjaźniony weterynarz na swoich psach ma obroże i jak widzi, że jest inwazja to dokłada jeszcze krople. Nam starcza zazwyczaj obroża, od kilku lat chyba tylko raz dokraplaliśmy psiaki.