Strona 5 z 417
Re: Uchaty Poszły w Las
: wtorek 30 cze 2009, 12:32
autor: wladekbud
BasiaM pisze:Póki co nie ma strat w domu

więc mamy nadzieję,że już tak zostanie
Jedyne co podgryza to plastik przy kółkach od stołu i czasem capnie mnie za nos

Nie, nie, nie
Wczoraj u nas Burza wciągnęła mi piętę od kapcia, dlaczego macie mieć lepiej?

Re: Uchaty Poszły w Las
: wtorek 30 cze 2009, 15:43
autor: Bart
BasiaM pisze:Najpiękniejszy piesio na świecie
Nie zaprzeczam, ale ja również mam najpiękniejszego piesia na świecie. A nawet dwa najpiękniejsze piesie na świecie

Re: Uchaty Poszły w Las
: wtorek 30 cze 2009, 15:57
autor: BasiaM
Nooooo dobraaaaaaaaaaaaaaaa

W takim razie mamy na świecie trzy najpiękniejsze psiaki
Uchatek dzisiaj spał na plecaku....no cóż...trzeba wkońcu w góry jechać

Re: Uchaty Poszły w Las
: wtorek 30 cze 2009, 16:35
autor: bea100
Ach ten brzuszek najedzony, jeszcze goły i zawsze cieplutki...rozczulające

Re: Uchaty Poszły w Las
: wtorek 30 cze 2009, 21:55
autor: kasiawro
piękne fotki
Re: Uchaty Poszły w Las
: środa 01 lip 2009, 13:27
autor: BasiaM
Kolejna, spokojna noc za nami
Na dworze upał więc Uchatek spędza czas na balkonie kopiąc dziury w donicy albo śpi w domu na podłodze
Nawet coś mu się dzisiaj jeść nie chce

Z drugiej strony.....od soboty już przytył i dziś waży 5 kg
Z dnia na dzień jest mądrzejszy i rośnie z niego mały spryciarz
Dostaje tran i witaminki i wydaje mi się,że urósł troszkę

Re: Uchaty Poszły w Las
: środa 01 lip 2009, 13:53
autor: BasiaM
Spryciarz nr.1

Re: Uchaty Poszły w Las
: środa 01 lip 2009, 14:26
autor: BasiaM
Ogaropodobny kurczak

Re: Uchaty Poszły w Las
: czwartek 02 lip 2009, 14:32
autor: BasiaM
Mały rozbrykał się na dobre. Szaleje tak,że nie nadążamy za nim
Jest coraz bardziej radosny i pogodny a z balkonu nie idzie go do domu wciągnąć....taki ciekawy świata
Aha..dziś spał całą noc sam na swoim kocyku
Zrobił nam pobudkę o 6 rano. Dostał śniadanko, pobrykał i zasnął ...na łóżku oczywiście

Re: Uchaty Poszły w Las
: czwartek 02 lip 2009, 14:56
autor: BasiaM
Za oknem leje deszcz i jest burza

a Uchatek co robi ?

śpi.
Grzmoty i pioruny wogóle go nie wzruszają....