dorob62 pisze:Obejrzyjcie koniecznie film "Best in Show".... (recenzja w kąciku:)Tam dopiero są zestresowani właściciele.
Na pewno obejrzymy, tak z czystej ciekawości
A co do naszej Nuty. Wczoraj byliśmy na spacerku, takim dłuższym i przyzwyczajającym do spacerków na smyczy

Niestety z chwila gdy pańcia troszkę się rozchorowała i musiała dojść do siebie, Nucia była pozbawiona dłuższych spacerków, z powodu braku pańciowskiej siły

Teraz jak już wszystko wróciło do normy, zaczynamy dalsza cześć nauki grzeczności

Już wczoraj obiecałam Nutce, częstsze i dłuuugie spacerki po łąkach i lasku

Może niedługo ruszymy też z kolejnymi wizytami po jej "starych" znajomych

Na wiosnę natomiast postaramy się dołączyć do kolejnej grupy szkoleniowej

Mam nadzieje że się załapiemy
