Strona 5 z 220

Re: Fiord (Flash) z Południowaej Kniei

: czwartek 07 maja 2009, 20:59
autor: ania N
Nieee... tylko nie ludzka..... błagam. Wszystko inne zniosę..... :prosze_1: :prosze_1:
Słyszałeś Fiord??

Re: Fiord (Flash) z Południowaej Kniei

: piątek 08 maja 2009, 08:13
autor: Ania W
Gwarantuję ci, że ludzką też zniesiesz ;)
Właściciel ogara jest w stanie znieść bardzo wiele..tarzanie w padlinie też jest ciekawym doświadczeniem ;)

Re: Fiord (Flash) z Południowaej Kniei

: piątek 08 maja 2009, 08:38
autor: Asiun
Orik raz miał do czynienia z ludzką - Inguch w wakacje (miała troszkę ponad dwa latka) wyniosła sobie nocnik na podwórko i zrobiła kupkę. Biedne dziecko, nie zdążyła podciągnąć majtek a kupki już nie było :evil:
A jej mina jak się odwróciła i zobaczyła pusty nocnik :D
To było tak bezbrzeżne zdziwienie - prawie zaniemówiła:

- ale...... gdzie jest moja kupka?

Normalnie do końca życia nie zapomnę wyrazu jej twarzy :D :D :D

Tak więc, nie przejmuj się - z każdej sytuacji można mieć miłe wspomnienia :jezyk_3:

Re: Fiord (Flash) z Południowaej Kniei

: piątek 08 maja 2009, 09:14
autor: Paula
ania N pisze:Jeśli chodzi o wystawianie to chcielibyśmy spróbować. Może na czerwcowej wystawie w Lublinie. Ale kompletnie nie wiemy jak się do tego zabrać więc mam nadzieję że nie stchórzymy.... :wstydek:
Świetnie! Próbujcie to nic strasznego :) jak macie jakieś pytania, to na wątku wystawowym powinien być odpowiedni temat. Poczytajcie i pytajcie :) (3mam kciuki!)
Ania W pisze:tarzanie w padlinie też jest ciekawym doświadczeniem ;)
Nie przypominaj mi... gówno to przy padlinie pikuś... ostatnio jak Świt wytarzał się w jakiejś niezidentyfikowanej padlinie to całe mieszkanie śmierdziało prawie tydzień :roll: pomimo kąpieli, odświeżaczy powietrza, ciągłego wietrzenia...
Asiun pisze:A jej mina jak się odwróciła i zobaczyła pusty nocnik :D
To było tak bezbrzeżne zdziwienie - prawie zaniemówiła:
:gleba:

Re: Fiord (Flash) z Południowaej Kniei

: piątek 08 maja 2009, 10:17
autor: miszakai
Asiun pisze:Normalnie do końca życia nie zapomnę wyrazu jej twarzy :D :D :D
Wyobrażam sobie :lol: Odkryty w tym wieku związek przyczynowo-skutkowy to prawda nie do ruszenia :shock:

Re: Fiord (Flash) z Południowaej Kniei

: piątek 08 maja 2009, 15:50
autor: ania N
Ha Ha dobrze że już wyszliśmy z nocników. :D :D :D
A padlinka tak to niezły czad... :o :o Przerabiałam to często z moją byłą sunią :zly3: :zly3: Jak wracałyśmy z takiego perfumowanego spacerku to od razu sama wskakiwała do wanny coby pańci dalej nie złościć. :gleba: :gleba:
Ale na gówienka się wykrzywiała :nunu:
No właśnie ruszamy na wieś na wszelki wypadek z szamponem dla psa. :D :D

Re: Fiord (Flash) z Południowaej Kniei

: wtorek 19 maja 2009, 17:18
autor: ania N
Muszę pochwalić Fiorda za jego stosunek do dzieci.
Większym pozwala na sporo ale nie na wszystko, jak ma dość to odchodzi a maluchy to mogą robić co chcą oczywiście jeśli pozwolą sobie najpierw wyczyścić zupkę z buzi. ;)
Tu z Mikołajem w lesie.
Obrazek

Obrazek
A tu czułe powitanie po przyjściu ze szkoły.
Obrazek
No i z maluszkiem (później zjedli razem chrupka, Fiord zaczął a Wituś dokończył).
Obrazek
A teraz ulubione spacery. Ktoś nam ostatnio powiedział że pies sie męczy w bloku. No więc trochę zdjęć tego męczącego się psa. :jezyk_3:
Obrazek

Obrazek
Podchodzenie koni. :sekret: :sekret:
Obrazek
Obrazek
ten stracił cierpliwość :tia: .
Obrazek

Re: Fiord (Flash) z Południowaej Kniei

: wtorek 19 maja 2009, 20:41
autor: kasiawro
a gdzie to takie ładne konie wylegują się na łąkach?

Re: Fiord (Flash) z Południowaej Kniei

: wtorek 19 maja 2009, 21:09
autor: ania N
Takie ładne to tylko w Stężycy nad Wisłą. Jeździmy tam zwykle co weekend. Ale najpiękniejszy jest widok jak przepływają łachę....i jeszcze o zachodzie słońca... tego żaden aparat nie uchwyci. :marzyc_2: :marzyc_2: :marzyc_2:

Re: Fiord (Flash) z Południowaej Kniei

: czwartek 21 maja 2009, 21:07
autor: Malgosiaczek_27
Piekne zdjęcia i superowy ogórek. Cudne sa takie obrazki małego ogórka z małym ludziem :D Sama słodycz :marzyc_2:
Paula pisze:ania N napisał(a):
Jeśli chodzi o wystawianie to chcielibyśmy spróbować. Może na czerwcowej wystawie w Lublinie. Ale kompletnie nie wiemy jak się do tego zabrać więc mam nadzieję że nie stchórzymy.... :wstydek:

Świetnie! Próbujcie to nic strasznego :) jak macie jakieś pytania, to na wątku wystawowym powinien być odpowiedni temat. Poczytajcie i pytajcie :)
Jasne że próbujcie. My też nie wiedzieliśmy od czego zacząć więc pytaliśmy wszystkich, kogo tylko sie dało :D Pewnie mieli mnie dość ;) Ale udało się całkiem nieźle :) Warto spróbować.
Pozdrawiamy!