Z Jurajskiej Wyżyny - miot "A" - urodzone 23.06.17

[AsMa]

Postaram się zrobić portretówki, ale do tego jest potrzebny porządny aparat. Bardzo ruchliwe towarzystwo

[SARABANDA]

Imionka

[AsMa]

Dziewczyny: Ariadna i A-Figa (na życzenie przyszłej właścicielki)
Chłopaki: Ataman, Asan, Atos, Aramis, Azyl, Alf, Agent.

[kasiawro]

[Angelika]

Też czekam na portreciki moj faworyt to zielony

[AsMa]

Obiecane portreciki. Pięć tygodni, cudowny okres. Najpierw, jak zawsze dziewczynki:

A-Figa - słodka przytulanka. Pojedzie do Warszawy, do domu z ogrodem. Wymarzona i wyczekana przez Basię, jedenastoletnią dziewczynkę. Basia czekała najpierw na cieczkę Ronji, potem na randki z Puszkarem, na USG potwierdzające ciążę, na pierwsze spotkanie, a teraz na odbiór sunieczki. Wymarzyła sobie imię Figa, stąd A-Figa. Mam nadzieję, że zobaczymy ją na Ogarkowie

Ariadna - poradzi sobie w życiu, ale jednocześnie bardzo potrzebuje pieszczot. Pojedzie na lubelszczyznę, będzie wystawiana. Na pewno spotkamy się na Ogarkowie

[AsMa]

Teraz siódemka moich chłopaków:

Agent (zielony) - największy zadzior. w końcu imię zobowiązuje! Będzie mieszkał na Mazurach, w kamienicy z ogrodem. Do tego domek nad jeziorem. Sama bym tak chciała! Będzie wystawiany.

Ataman (niebieski) - pierwszy z miotu i największy. Spokojny i konsekwentny. Miny robi jak tatuś Puszkar Pojedzie do Wrocławia, czeka na niego jedenastoletni chłopczyk i przemili rodzice.

Alf (pomarańczowy) - wesoły, lubi zabawę, ale i przytulanie. Będzie mieszkał w Łodzi z przesympatycznymi młodymi ludźmi. W pobliżu park, a właściciele lubią weekendowe wyjazdy.

Azyl (fioletowy) - wie, czego chce Zamieszka w Częstochowie, blisko mnie. Bardzo się cieszę, bo będę go widywać. Postaram się namówić właścicieli na wystawianie, na moje oko ładnie rokuje. Będzie miał do towarzystwa osiemnastolatka i dziesięciolatkę.

Asan (żółty) - wesoły urwis kochający ludzi. Uroczy, wprost prosi o wzięcie na ręce i przytulanie. Jeszcze nie znalazł swojego domku i kochających właścicieli.

Atos (brązowy) - kochana przylepa, mam do niego słabość. Będzie mieszkał w Warszawie, w pobliżu parku. Dwaj chłopcy musieli udowodnić, że są odpowiedzialni i wychodzili do parku z samą obrożą Podziwiam.

Aramis (czerwony) - najmniejszy i najdrobniejszy. W tej chwili prawie już dogonił wagowo swoje rodzeństwo. Od początku bardzo słodki i uroczy, teraz okazuje się, że także bardzo wesoły i chętny do zabawy . Też szuka domu.

[Marzena i Czarek]

Śliczne wszystkie dzieciaczki.

[Ula]

Ariadna - poradzi sobie w życiu, ale jednocześnie bardzo potrzebuje pieszczot. Pojedzie na lubelszczyznę, będzie wystawiana. Na pewno spotkamy się na Ogarkowie

Chyba wiem gdzie sunia zamieszka powodzenia na wystawach
trzymamy kciuki za dwa pozostałe maluszki i życzymy dobrych , ciepłych i kochających domków

[Marzena i Czarek]

Życzymy wszystkim kochających domków , wyrozumiałych właścicieli. Niech rozrabiają do woli.