Strona 5 z 29

Re: Ogar (lub prawie) na Paluchu - Warszawa

: czwartek 15 sty 2009, 20:48
autor: MartaK
tak miałam zrobić, ale ...zapomniałam ;)

poprawione

Re: Ogar (lub prawie) na Paluchu - Warszawa

: czwartek 15 sty 2009, 20:50
autor: Ania W
Ja myślę, że po pierwsze ten ogar na Paluchu jest starszy, po drugie pewnie, że nie wiedzą, bo posokowce są bardziej rozpoznawalne i popularne i jest ich więcej a poza tym wszystko zależy od tego co pies ma wpisane w książeczce na rozpoznaniu: Malwa miała posokowiec :shock:
Poza tym tam jest ponad 2000 psów i nawet przy kilkunasty czy kilkudziesieciu zatrudnionych pracownikach i przy takiej rotacji ( słyszałam, że w styczniu przyjęto chyba 180 psów a 140 zostało adoptowanych) w sumie trudno się dziwić...
Dlatego zawsze powtarzam, że jak pies zaginie to należy wsiąść do samochodu i osobiście objechać okoliczne schroniska, osobiście sprawdzając psy w boksach. Nie tylko ogar jest rasą nierozpoznawaną...

Re: Ogar (lub prawie) na Paluchu - Warszawa

: czwartek 15 sty 2009, 21:06
autor: bea100
Kochani- dobra (zespołowa) robota :!:
Bardzo fajnie to wyszło na Allegro.

Teraz trzymam kciuki by był odzew :marzyc:
Gratkę swoją też ponownie dzisiaj wyróżniłam. Czyli- mamy swoistą kampanię internetową dla Denara.
Oby zdażył sie ten cud.

Re: Ogar (lub prawie) na Paluchu - Warszawa

: piątek 16 sty 2009, 09:09
autor: Apsa
Nie widzę grafiki w aukcji :?

Podejście pracowników schroniska do obsługi klienta bywa kontrowersyjne.
Czasem można np usłyszeć, że w schronisku nie ma psów rasowych :roll:
Znajomość ras psów też nie jest mocną stroną pracowników.

Re: Ogar (lub prawie) na Paluchu - Warszawa

: piątek 16 sty 2009, 17:25
autor: bea100
http://zwierzeta.hiperogloszenia.pl/psy ... -warszawa/" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: Ogar (lub prawie) na Paluchu - Warszawa

: sobota 17 sty 2009, 22:48
autor: Apsa
W temacie zębów: brakuje środkowych dolnych siekaczy, znaczy "jedynek". Cała reszta przednich zębów w kiepskim stanie, tzn. jednocześnie wytarte prawie do zera i z kamieniem. Kły starte i z kamieniem. Głębiej nie patrzyłam.

Re: Ogar (lub prawie) na Paluchu - Warszawa

: niedziela 18 sty 2009, 09:09
autor: Paula
a... tatuaż?

Re: Ogar (lub prawie) na Paluchu - Warszawa

: niedziela 18 sty 2009, 11:59
autor: Rudolf
pozwoliłam sobie skopiować zdjęcie i opis Denara. Zamieściłam w swoim profilu na naszej - klasie. Mam nadzieję, że uda się znaleźć dom dla niego. Logistycznie pewnie nie pomogę, ale gdyby była potrzebna pomoc finansowa, zbiórka na karmę, operację czy cokolwiek, to będę wspierać piesunia.

Re: Ogar (lub prawie) na Paluchu - Warszawa

: niedziela 18 sty 2009, 15:44
autor: Ikar
Laki to co prawda gończy ale też wspomoże kumpla finansowo w potrzebie, tylko proszę dać znać kiedy.

Re: Ogar (lub prawie) na Paluchu - Warszawa

: niedziela 18 sty 2009, 16:38
autor: Apsa
Tatuażu w uszach nie ma, gdzie indziej nie patrzyłam.