Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Dziękujemy za zaproszenie -pomyślimy, poplanujemy - jak się uda to będziemy się odzywać. Pozdrawiamy serdecznie

Husarz i Bajkał integrują się ... takie "wspólne" polegiwanie jest nawet przyjemne - A ... wszystkie domowe ludziska popadają na ten widok w taaki zachwyt...

Nasze zwierzątka pod koniec domowej imprezki...

Nic nie jadły, nie piły, nie paliły - tylko ... patrzyły... a jakie padnięte. Szczęściarze, że sprzątać nie musiały

No Minie widzę, że będzie dobrze...takie imprezy

Udało nam się dzisiaj wreszcie odebrać rodowód Husarza. Przy okazji piesiu został zaczipowany - bo ma dość nieczytelny tatuaż. Przemiła pani w naszym oddziale wykonała ten zabieg - Husi nawet nie jęknął a ..... pani musiała manewr czipowania powtórzyć bo cip zamiast w Husim znalazł się w jej ręce - przeczipowała Husiego na wylot . Ale piesiu był cierpliwy i chip znalazł się w końcu w jego szyi. Uff. Husarz w biurze poznał ślicznego bokserka i wariował z nim a my stwierdziliśmy, że musimy częściej zabierać go na spacery do miasta bo od mnogości dźwięków i zapachów dostaje kręćka i trudno go utrzymać.

Poniatowski Dwór pisze:cip zamiast w Husim znalazł się w jej ręce

Ciekawe, który to już czip z kolei
Nie ma obawy, że pani z oddziału się nie zgubi

Jak ją zeskanują będzie robiła za ogara, bullmastifa i matlańczyka jednocześnie

Swoją drogą o tym, że można robiąc zastrzyk przebić się na "drugą stronę" skóry słyszałam (zwłaszcza w przypadku kota czy tez psów o delikatnej skórze)...ale żeby dodatkowo się samemu zachipować ? Ja mam nadzieję, że pani nie jest wetem

hej, próbowałam uwzględnić Minę w tytule naszego wątku....

a jaki ma być tytuł ?

ale sie nie udało - Poproszę sprytniejszych o zmianę tytułu blogu " HUSARZ z Sarmackiej Tradycji i MINA Ogarzy Gon w Poniatowskim Dworze" - jak sie zmieści, jak nie to bez przydomków. z góry dziękuję.