Strona 5 z 8

Re: Ogórki małosolne

: środa 08 lip 2015, 21:22
autor: ania N
2 miseczki ogórasków dzisiaj zebrane - pora małosolne nastawiać. ;)

Quzia - w plastikach robimy od lat i są pyszne, tylko coraz mniej butelek z szerokim dzióbkiem. :zly1:

Re: Ogórki małosolne

: sobota 09 lip 2016, 23:52
autor: SARABANDA
No to nastawiłam, ekologiczne, nie pryskane, z ekobazaru.

Re: Ogórki małosolne

: niedziela 10 lip 2016, 08:27
autor: weszynoska
Ja już mam swoich zebranych i zakiszonych około 30 słoików :silacz:

Re: Ogórki małosolne

: niedziela 10 lip 2016, 20:43
autor: qzia
Hihihi ja rok temu zrobiłam ogórki. Miały być małosolne, więc ich nie posoliłam. No i france zgniły. Wszyscy się ze mnie śmiali. :gleba: :gleba: Ale chciałam dobrze. :niewka: :niewka: :niewka:

Re: Ogórki małosolne

: poniedziałek 11 lip 2016, 09:08
autor: kasiawro
Ja już 3 razy robiłam,ale pierwsze wyszły najlepsze.
Kurki już znalazłam w tym roku :).

Re: Ogórki małosolne

: środa 13 lip 2016, 10:57
autor: SARABANDA
Wyszły ogóry całkiem, całkiem, konsumuję już kilka dni, muszę dopracować dodatki

Re: Ogórki małosolne

: czwartek 14 lip 2016, 09:08
autor: Paulina_T
Też uwielbiam małosolne!
Robię systematycznie w szklanym lub kamionkowym słoju. Nie zakręcam, tylko przystawiam talerzykiem, lub kuflem z wodą ;) Do małosolnych daję tylko czosnek - w plasterkach, i koper. Nie daję innych przypraw. Małosolne tak smakują mi najbardziej. Zagotowuję wodę i dodaję sól, ale niestety na oko. :zly1: Łyżka na litr wody wydaje mi się za dużo. W końcu mają być małosolne :D Zalewam gorącą wodą - wtedy szybciej się kiszą. Po trzech dniach przekładam do słoików, zakręcam i hop do lodówki.
W 5 litrowych też kiszę, jak wyjeżdżamy na wczasy :) Można je łatwo transportować, bo są zakręcane. Ale mam ten sam problem z butelkami, muszą mieć duży otwór.

Pozdrawiam!

(Właśnie wmłóciłam na śniadanko własnej roboty chlebek z oscypkiem, własną rukolą i ogóraskiem - MNIAM! )

Re: Ogórki małosolne

: czwartek 14 lip 2016, 12:40
autor: hania
To tak jak ja :). Małosolne to dla mnie głównie prostota - ogóry, sól, czosnek, koper, ewentualnie chrzan.

Re: Ogórki małosolne

: czwartek 14 lip 2016, 16:36
autor: kasiawro
Dokładnie lubię też proste. Chrzan jak mam daję, zastanawiam się jakby smakowały z imbirem ...?
Czyli przekładacie do słoików aby zatrzymać proces kiszenia?
Jeśli tak to super bo ja wiecznie mam problem z tym aby zjeść z tym idealnym stanie, bo potem już takie nie są fajne.

Re: Ogórki małosolne

: czwartek 14 lip 2016, 16:37
autor: SARABANDA
W ramach prostoty - sól, 1 łyżka na litr wody okazało się za mało, czosnku nieco za mało tak jak i kopru (więcej nie miałam), chrzan miałam liście nie korzeń no to dałam, dosypałam też kilka kulek gorczycy ale do następnych nie dodam.