Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

A może za mała porcja ciasta w stosunku do wielkości blachy?
ten co podałam powinien mieć wysokość ok 4-5 cm na tortownicy o średnicy 30 cm (właśnie zmierzyłam swoją).

Jestem chyba z innej planety

miszakai pisze:
Jestem chyba z innej planety

a może tylko tak sobie wmawiasz...?

Ten tort musi być przedobry....właśnie szukam jakiejś uroczystości...w najbliższym terminie, żeby wypróbować

tylko nie 11 listopada bo wtedy to się chyba je jakąś gęś..albo cuś

Faktycznie wygląda smakowicie
U nas w domu mama jest specjalistką od tortów i chyba tylko ona ma wystarczająco cierpliwości

miszakai pisze:
Jestem chyba z innej planety

Tak sobie właśnie pomyślałam jak zobaczyłam rakietę wśród waszych ciastek

weszynoska pisze: tylko nie 11 listopada bo wtedy to się chyba je jakąś gęś..albo cuś

Albo rogale marcińskie Przepis też na miejscu

http://www.mniammniam.com/Grzesiowy_prz ... 5635p.html" onclick="window.open(this.href);return false;
a proszę bardzo. Przejrzałam kilka i ten najbardziej przypadł mi do gustu. Co roku jadam rogale i wydaje mi się, że z tego przepisu wyjdą najbardziej podobne w smaku i wyglądzie. Robiłam kiedyś z innego - zjeść się dało ale żadna rewelacja.

Ja też staram się co roku jadać, ale za każdym razem ktoś mi przywozi z Poznania .
Nigdy nie pomyślałam aby takowy upiec.

Tęskno mi za rogalami marcińskimi
Takimi z makiem i migdałami ... ech ...

Przepis i historia rogali wzięty ze strony poznańskiej cukierni.

Oj baby, ale wy tu kusicie Od samego czytania kiecka mi trzeszczy w szwach....

To mi wygląda jak przepis z Fawor-a - przed chwilą chłop mi podrzucił do pracy, takie cieplutkie, świeżutkie, chrupiące.......
zapisze przepis i za rok sama zrobię (albo i wczesniej )