Bardzo dziękujemy za gratulacje wszystkim!
To chyba najbardziej wyczekany miot na forum, bo czekałam na niego od jakiś 15 lat kiedy po raz pierwszy sobie pomyślałam, że pójdę tą drogą

Teraz oby zdrowo i bez problemów…
ania N pisze:
A mówiłyśmy z Kasią że Łoza jakaś podtuczona. A tu taki myk ...

Ależ jak wy ją widziałyście to była obiektywnie podtuczona

Efekt uboczny prawie miesiąca spacerów na smyczy i ogromnego apetytu …
W sumie to ona już po pierwszym kryciu wiedziała, że jest w ciąży i musi jeść chyba co najmniej za dziesiątkę, bo urządziła mi dwugodzinne czuwanie przy kuchni – żarta jest ale jeszcze nigdy nie stała tyle wgapiając się w lodówkę , tylko od czasu do czasu zaglądała do pokoju i mruczała na mnie

Jak się nie dałam zwieźć to się odwróciła w drugą stronę i mruczała pod drzwiami...a to oznacza " Spacer! Szybko!" Poleciałam na spacer...trzy szybkie siku i suka leci do domu...potem ustawia się przy misce znowu

Ponieważ ona po spacerze zawsze coś dostaje ( rano gryzak, po południu obiad i wieczorkiem garść karmy) wyglądało jakby sobie wymyśliła że skoro tak nie się nie udało to spróbuje od drugiej strony problem "ugryźć"
irie pisze: Niech bedzie zdrowo i mnogo!

Zdrowo Irenko…przede wszystkim zdrowo
Ola i Dunaj pisze:I do nas wielkie gratulacje !!!

Trzymaj się Łozucha, odżywiaj się zdrowo i nie musisz już dbać o linię

Tatuś już powiadomiony ?

Ona nigdy nie dbała…strażnikiem jej wagi byłam ja !
Tatuś powiadomiony jako pierwszy
Swoją drogą o mały włos a randkowanie przypłaciłby zdrowiem …albo i życiem, bo z tej miłości odmówił jedzenia przez 5 dni ( no 1 frolic był

) a i rodzinie dał nieźle popalić …Chyba mieli go ciut dosyć
Gosia pisze:Gratulacje!
Cieszymy się bardzo.
Oczywiście Nisia najbardziej

(jest przecież fanką Łozy od szczeniaka )
Zapraszam fanklub w odwiedziny
Basia pisze:Ania, gratulacje

My się już zapowiadamy z wizytą socjalizacyjną (oczywiście z Zuzą

)
Ależ oczywiście! Zapraszam całą rodzinę…no wyjątkowo bez Miny
hania pisze:mirek pisze:Gratulacje, na U to może UPS
To imię dla trzynastego pewnie

No dziękuję bardzo…
Bolek dostanie eksmisję na ten trudny czas

I pewnie się nie zmartwi
Za wszystkie imiona baaardzo dziękuję.
Tak naprawdę to literka U wybrana z jednego powodu…bo zawsze chciałam mieć Ugryzia.
Odkąd pamiętam miałam zaplanowane, że pierwszy miot na U i na cześć psa teścia Karwowskiego piesek będzie miał Ugryź…bo jak pamiętacie to był bardzo mądry pies – ja we wsi psy szczepili to wszystkie się dały złapać a on uciekł

.
Potem do pomysłów doszła Ursa (patriotyzm lokalny).
A co do reszty to poczekam – może wpadnie mi coś w u-cho jeszcze

.
Ja raczej tradycyjnie więc przyrodniczo, polsko, muzycznie…i spróbuję tak, żeby ograniczyć zmienianie (chociaż akurat nie liczę że Ugryź się ostanie).