Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Frajda się czasem tarza po prostu dla frajdy - bez śmierdzieli. A czasem znaczy w ten sposób teren.

Śliczne to Wasze "dziecię" Pozdrawiamy całą gromadę i zazdrościmy takich terenów spacerowych. Z przyjemnością ogląda się takie fotki

Mala jest w bardzo fajnym wieku - taka 'szczudlowata' ogareczka sie zrobila

choc pewnie juz sie zmienila od dnia dziecka prawie miesiac minal..

irie pisze:choc pewnie juz sie zmienila

No fakt. Trochę się zmieniła...



U mnie na końcówce roku szkolnego zawsze krucho z czasem. Wpadam do domu, łapię za smycze i lecę. Jakoś aparat nigdy nie leży pod ręką.
Dzisiaj miałam mocne postanowienie poprawy, ale większość zdjęć wyszła zamazana.
A co tam, macie...

Na początek spaceru tarzanko, po którym trzeba było wziąć prysznic...


... Orlę tarzanie wprawiło w cudowny nastrój








Po godzinie przysychające perfumy chyba trochę zaczęły drażnić...

Oj my wiemy coś na temat tarzanka,widać siostry
Ale ile radości mają
A w żabkach gustuje?

Gustuje.
Dziś sobie znalazła taką plaskatą i lekko już zasuszoną, ale i tak nie od razu chciała się z nią rozstać.

Śmige zdradzają wystające łapki żabek z jej pyszczka

Suche żabki to po Dumce jakieś geny

Fajna panna i widać, że geny świetne bo od dziecka wie co najlepsze dla damy.
Kasia

Super spacerki ma Orla Po tarzanku od razu można kąpanko