Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Oby się znalazła

....Czekamy na wieści...

niestety nic jeszcze nie wiem
wyslalam pytanie, ale nie dostalam odpowiedzi. oczywiscie bede informowac na biezaco ...

Bonanza jest i zyje, wczoraj wieczorem dostalam taka wiadomosc od kierowniczki schronu, ze ona koczuje obok domu swoich nowych Panstwa i przychodzi na jedzenie (noca). byc moze nawet juz sami zdolali ja zlapac, bo w razie co mieli dzwonic do schronu o pomoc. a nie zadzwonili ...

sama Ola (kierowniczka) miala kilka dni wolnego, wiec nie bylo jej w schronisku

jak dostane jakies nowe wiesci, to napisze

Oby to była Bona, ona najpierw zamknięta w rozmnażalni lata potem schron- nie da sobie sama rady "na wolności"
Mam nadzieję, że już ją pilnują w DS. Pisz kochana jak się czegoś dowiesz

uff, znalazla sie, Pani przekonala ja na smaczki ... poradzili sobie sami, teraz Bona siedzi w domku i juz nie chce nigdzie isc mozna przeniesc temat do archiwum.

jeszcze raz pieknie dziekuje za ogloszenia

ojtam archiwum... my tu jeszcze mamy nadzieję na fotki z nowego domku