Strona 5 z 8
Re: Krakowskie hodowle Grające Echo, Gończaki FCI i Samograj FCI
: czwartek 01 wrz 2011, 21:43
autor: weszynoska
Miałam się nie mieszać..no ale cóż muszę bo się uduszę
Ostatnio na klubówce był ze mną kolega, miłośnik innych ras i właściciel seterki i berneńki ....
Zastanawiał się dość długo co my widzimy w "tych ogarach" ani to eksterieru, ani posłuszeństwa
Wracając sporo rozmawialiśmy...i doszedł do wniosku...ludzie czyli własciciele Ogarów są wyjątkowi

inni niż inni psiarze...otwarci, weseli, bratający się

jednoczący się wokół ringu, znający się wzajemnie i wzajemnie sobie kibicujący, co było widać na wystawie. I on od kilkunastu lat jeżdżący po wystawach stwierdził, że takiej atmosfery przy ringu i wcześniej na kampingu nie widział nigdy przy żadnym innym psim zlocie czy spotkaniu.....
Re: Krakowskie hodowle Grające Echo, Gończaki FCI i Samograj FCI
: czwartek 01 wrz 2011, 21:47
autor: Ania W
O widzisz - a powyższe oczekiwania faktycznie zmierzają w kierunku w kierunku ogara
Pokonując 10-20 km z tobą w lesie czy w górach ogar będzie szczęśliwy nawet na lince:)
Na kanapie też będzie szczęśliwy.
Luz to jest to co ogary lubią najbardziej w domu

Łagodność do ludzi - jak najbardziej.
Do innych zwierząt - z psami większość ogarów nie ma problemów, choć niekiedy muszą się takie spotkania odbywać pod kontrolą(bywają animozje w obrębie płci). Wiele ogarów żyje z kotami a z innym zwierzakami różnie -trochę zależy na jakim poziomie jest "ścigacz"

Raczej nieszczekliwe, powiedziałabym nawet, że nie szczekają bez powodu.
Zbyszku - są jeszcze podtypy i typki spod ciemnej gwiazdy
weszynoska pisze:
Ostatnio na klubówce był ze mną kolega, miłośnik innych ras i właściciel seterki i berneńki ....
Zastanawiał się dość długo co my widzimy w "tych ogarach" ani to eksterieru, ani posłuszeństwa
No wie kolega ?!

Re: Krakowskie hodowle Grające Echo, Gończaki FCI i Samograj FCI
: czwartek 01 wrz 2011, 21:53
autor: Aszemi
Moje ze świnką morską żyją w komitywie- lubią jej marchewki suchy chleb itd ale za to ogródek często oszczekują bez powodu- tzn one powód mają

co prawda szczekanie zaczęło się przy młodych no ale zostało
Ludzie super- szczególnie Salwa jest wylewna jak wylewa błoto z łap na leśnych przechodniów

Re: Krakowskie hodowle Grające Echo, Gończaki FCI i Samograj FCI
: czwartek 01 wrz 2011, 22:34
autor: hania
Ogr pisze:
Nie staję się coraz młodszy i wraz z wiekiem moje psie zainteresowania ewoluują, obecnie głównie w kierunku łazikowania z psem (dogtrekking) po Beskidzie, myślę że do tego Ogar się nada. Choć pewnie nie będzie szczęśliwy na 3m lince podpiętej do mojego pasa biodrowego. No i obowiązkowo wymagam codziennych pieszczot na kanapie.
Fajnie by było gdyby mój następny pies potrafił wrzucić na luz i relaksował się w domu zamiast nieustannie stróżować. Gdyby nie robił smutnych, cierpiących minek i nie wpatrywał się we mnie cały czas błagalnymi oczkami gdy zdarzy się dzień w którym kompletnie nie będę miał dla niego czasu. Gdyby był łagodny w stosunku do obcych ludzi i innych czworonogów. Gdyby nie szczekał bez powodu. Gdyby... itd itp.

No i to jest dużo bliższe ogara niż te 25 komend 100/100.
Cierpiące minki to raczej jak bedziesz coś jadł...
A moje ogary po porządnym spacerze dogtrekkingowym też są szczęśliwe.
Re: Krakowskie hodowle Grające Echo, Gończaki FCI i Samograj FCI
: czwartek 01 wrz 2011, 22:54
autor: BasiaM
Ogr pisze:Fajnie by było gdyby mój następny pies potrafił wrzucić na luz ...
Ogar w domu na pewno wrzuci na luz

za to na spacerach Ty będziesz musiał się bardzo wyluzować
Dlaczego ? Bo ogar na wszystko ma czas. Nawet na wykonanie komend

Re: Krakowskie hodowle Grające Echo, Gończaki FCI i Samograj FCI
: czwartek 01 wrz 2011, 23:03
autor: kasiawro
BasiaM pisze:Ogr pisze:Fajnie by było gdyby mój następny pies potrafił wrzucić na luz ...
Ogar w domu na pewno wrzuci na luz

za to na spacerach Ty będziesz musiał się bardzo wyluzować
Myślę, że na spacerze właściciel jak się wyluzuje i ogar w jednym momencie to może to się źle skończyć

Ogr nasze psy sporo ganiają po górkach, sporo jeśli jest potrzeba przemierzają na smyczy w górkach i zawsze po takich spacerach są szczęśliwe, a jak widoki potrafią oglądać
Ogary do szczekaczy nie należą, ale czasami też potrafią dobiegać do bramki z takim srogim wrzaskiem, w pół sekundy
Jeśli nie masz czasu, siły na spacer ogar grzecznie leży przy/na kanapie i charczy na całe mieszkanie.
Węszynosko miłe to co napisałaś

Re: Krakowskie hodowle Grające Echo, Gończaki FCI i Samograj FCI
: piątek 02 wrz 2011, 11:23
autor: qzia
Dziwi mnie trochę, że właściciel setera krytykował ogarze nieposłuszeństwo. Chyba głupszych i głuchszych psów jak setery to nie widziałam. No może chart afgański byłby jeszcze lepszy.
Towarzystwo super. Jestem na kilku forach, ale nasze jest najfajniejsze i najmilsze.
Pozdrawiam Kasia
Re: Krakowskie hodowle Grające Echo, Gończaki FCI i Samograj FCI
: piątek 02 wrz 2011, 11:26
autor: qzia
hania pisze:I męczę moje ogary tym posłuszeństwem - może nawet kiedyś zrobię filmik z Frajdą - choć pewnie zostanę wtedy posądzona o łamanie psychiki ogara
Haniu, a ja myślałam, że Frajdzia jest Ani.

Ludzie mówili, że to tylko tak dla picu.
Pozdrawiam Kasia
Re: Krakowskie hodowle Grające Echo, Gończaki FCI i Samograj FCI
: piątek 02 wrz 2011, 11:57
autor: Darianna
Re: Krakowskie hodowle Grające Echo, Gończaki FCI i Samograj FCI
: piątek 02 wrz 2011, 11:59
autor: weszynoska
miałam pisać..ale Darianna mnie uprzedziła
setery to fajne psy, mądre i posłuszne o ile się do ich wychowania przyłoży za młodu
