Ponieważ trochę się nazbierało i nie bardzo mam jak cytować to tak dorzucę kilka słów ode mnie
Przede wszystkim przyznaję się do "popełnienia" jako pierwsza opisu ogarów na wikipedii. Generalnie przyznaję się do wszystkiego co pokrywa się z opisem rasy na mojej stronie (
http://ogar.polski.fm.interia.pl/rasa.html" onclick="window.open(this.href);return false;) i w sumie niewiele bym zmieniła po tylu latach. Aczkolwiek chociażby obcowanie z Łozą nieco zmieniło moje spojrzenie na rasę
Niestety (albo stety) na wikipedii istnieje możliwość dodawania informacji i nagle okazało się, że z ogarem strach iść do lasu, bo oszczeka wszystkich grzybiarzy

Myślę, że to jest po prostu efekt indywidualnych doświadczeń. Nie słyszałam o zbyt wielu pozycjach opisujących charakter ogara ale i tak myślę, że prawie każdy z nas dorzuciłby do tego swoje trzy grosze na podstawie psa, którego posiada.
U mnie np. Bard na spacerach umiarkowanie aktywny ale zawsze wytrzymały, niezbyt skłonny do współpracy,w domu nie ma psa (on z tych leniwych w domu), nie wyobrażam go sobie jako psa tropiącego ...ewentualnie ścieżka.
Łoza nadaktywna, wytrzymała, bystra, bardzo fajnie współpracuje...póki nie znajdzie się w otoczeniu coś bardziej fascynującego ode mnie

, w domu do pewnego wieku wymagała bardzo dużo uwagi i zajęć (teraz lepiej), potrzebuje sporo ruchu. Jak się zestarzeje i spadnie jej temperament może nawet będzie tropowcem

Ani jedno ani drugie nigdy nie miało problemów z różnymi warunkami atmosferycznymi
A przy wyborze psa najmniej interesowałaby mnie długość kufy (posokowce za długiej nie mają a nos! ). Raczej zastanowiłabym się po kim i czy PKR czy KW, bo dla mnie są spore różnice w temperamencie i pasji (choć trudno powiedzieć o 100% sprawdzalności schematu). I tu nie chodzi o to, że jedno warto a drugie nie, tylko to jak chcesz z psem pracować i czego oczekujesz.