1e2w3a pisze:A jak zachowują się psy przy niej

Mam lekki kłopot z odpowiedzią.
Na spacerach rzadko spotykamy inne psy (może dlatego, że wolimy chodzić w dni powszednie). Nasze doświadczenia ograniczają się do bezpośredniego sąsiedztwa i psów mijanych podczas spacerów za ogrodzeniami.
Jeden sąsiad to mały mieszaniec, wieczny erotoman - gdyby się sugerować jego zachowaniem to cieczka trwa non stop.
Basset z posesji na przeciwko - ostatnio go nie spotkałyśmy ale nie słyszałam, żeby płakał z tęsknoty. Może muszę zaaranżować jakieś spotkanie.
Psy za ogrodzeniami - nie widziałam jakiś zdecydowanie innych zachowań z wyjątkiem tego, że Szelma przy spotkaniu z jednym zaprzyjaźnionym zaogrodzeniowym stadkiem koniecznie chciała się pochwalić co tam się jej dzieje koło ogona. Stadko było zainteresowane chyba nawet słyszałam lekkie popłakiwania z za płotu z tym, że trzeba brać pod uwagę, że te psy zawsze się bardzo lubiły z Szelmą.
Większość posesji omijam szybkim krokiem bo zazwyczaj psy się wściekają i szczekają. Ostatnio robiłam tak samo i nawet nie zwróciłam uwagi co tam się dzieje za pozostałymi płotami. Zobaczę przy najbliższej okazji.
Generalnie przed bramą nie spotykam tłumu amatorów Szelmich wdzięków.
Z drugiej strony czy wszystkie suczki w I fazie są tak atrakcyjne dla adoratorów?