Strona 40 z 55

Re: Czata Nowogary

: sobota 11 cze 2016, 17:29
autor: nulka
Czata nic się nie zmienia !Do twarzy jej w zielonym :) Ciekawe jak długo będzie ta bobrza robota stała ,może już leży? :)

Re: Czata Nowogary

: środa 15 cze 2016, 19:27
autor: Czata
nulka pisze: Ciekawe jak długo będzie ta bobrza robota stała ,może już leży? :)
Bobrzą robotę przy okazji sprawdzimy.

A teraz z innej beczki.
Pamiętacie naszą papugę, Bubka?
Ma już 22 lata i ma się świetnie.

Obrazek

Odmłodniał, bo od roku ma młodą towarzyszkę - Bronię.

Obrazek

Re: Czata Nowogary

: środa 15 cze 2016, 20:40
autor: kasiawro
Znamy historię Broni :brawo_1: , piękne ptaki. Ty masz marzenie ogrodu, ja marzę o takich większych papugach.

Re: Czata Nowogary

: piątek 17 cze 2016, 09:43
autor: hania
Papugi, mój świr :marzyc:
Nasz Leon czeka, żeby wykluła się dla niego towarzyszka.

Re: Czata Nowogary

: piątek 17 cze 2016, 10:12
autor: Ania W
Mi się kiedyś papugi bardzo podobały - miałam książkę i analizowałam. Żako mi się marzyła :)
Jednak niedawno obejrzałam film o papugach trzymanych w niewoli i wywarł na mnie duże wrażenie...
Fajne, że Bubek ma panią Bubkową ;)

Re: Czata Nowogary

: piątek 17 cze 2016, 10:15
autor: kasiawro
Dlatego ja nie kupuję, tylko czekam cierpliwie pewnie kiedyś jakaś której już nikt nie chce się trafi.
Ania podaj tytuł tego filmu.

Re: Czata Nowogary

: piątek 17 cze 2016, 10:28
autor: hania
Ja bym czekała, ale od czasu jak siedzę w temacie nie widziałam informacji o tym gatunku papugi do adopcji. Poza tym często papugi do adopcji to papugi bez wymaganych dokumentów. A do Leon dalej czekać nie chce tylko wyskubuje sobie pióra.
Uwielbiam papugi choć roboty z nimi sporo - na śniadanie sałatka owocowa, na drugie skiełkowane ziarenka, potem granulat, wystawić na słońce, pogadać, zrobić prysznic :). I zeskrobywanie jagód ze ścian :)

Re: Czata Nowogary

: piątek 17 cze 2016, 10:30
autor: miszakai
Też poproszę o link.
hania pisze: I zeskrobywanie jagód ze ścian
:)

Re: Czata Nowogary

: piątek 17 cze 2016, 10:43
autor: hania
miszakai pisze:
hania pisze: I zeskrobywanie jagód ze ścian
:)
Ostatnio śniadanie Leona wygląda tak - co lubię zjadam, co nie lubię pluję w psy, owoce jagodowe zjadam, ale tak, żeby sok trafił w ścianę :P. Jak niosę miseczkę to psy już czatują w okolicy klatki.

Re: Czata Nowogary

: piątek 17 cze 2016, 14:19
autor: Czata
kasiawro pisze:Dlatego ja nie kupuję, tylko czekam cierpliwie pewnie kiedyś jakaś której już nikt nie chce się trafi.
Bronia jest właśnie tą, której nikt nie chciał (pobita przez amazonki i bez jednego pióra w ogonie).
Jak widać jej stan coraz lepszy.
hania pisze:Ostatnio śniadanie Leona wygląda tak - co lubię zjadam, co nie lubię pluję w psy, owoce jagodowe zjadam, ale tak, żeby sok trafił w ścianę :P. Jak niosę miseczkę to psy już czatują w okolicy klatki.
Czata też ciągle czatuje pod wolierą. Alternatywnie odżywia się tym co papugom wypadnie, np. słonecznik.
Ma wobec nich respekt, bo parę razy Bubek dziabnął ją jak przykładała nos do siatki.