Strona 40 z 46

Re: śmieszności

: środa 06 lut 2013, 21:11
autor: Hekate
Nie wiadomo czy się śmiać, czy płakać. :roll:

Re: śmieszności

: czwartek 07 lut 2013, 13:48
autor: SARABANDA
No cóż , poziom edukacji "amerykański"

_______________

Małgosia&S&C

Re: śmieszności

: piątek 08 lut 2013, 07:32
autor: qzia
Ale tam. Pamiętam jak Kuba był mały :mrgreen: i oczywiście ni w ząb nie rozumiał zadań tekstowych z matmy. To jakiś zawsze duży dla dzieci problem, bo ze słupkami radzą sobie bardzo dobrze. Jak było o guzikach czy innych motkach włóczki to nie szło. Ale jak poszedł do sklepu to gumę sobie umiał kupić i wafelka też. Kasę policzył sam. Musiałam mu każde zadanie na "nasze" tłumaczyć. Bo na złotówkach i gumach umiała a na guzikach ni jak nie docierało. :niewka: Życie samo jest najlepszym nauczycielem. :jezyk_3:

Re: śmieszności

: piątek 08 lut 2013, 09:22
autor: Grot
qzia pisze:Ale tam. Pamiętam jak Kuba był mały :mrgreen: i oczywiście ni w ząb nie rozumiał zadań tekstowych z matmy. To jakiś zawsze duży dla dzieci problem, bo ze słupkami radzą sobie bardzo dobrze. Jak było o guzikach czy innych motkach włóczki to nie szło. Ale jak poszedł do sklepu to gumę sobie umiał kupić i wafelka też. Kasę policzył sam. Musiałam mu każde zadanie na "nasze" tłumaczyć. Bo na złotówkach i gumach umiała a na guzikach ni jak nie docierało. :niewka: Życie samo jest najlepszym nauczycielem. :jezyk_3:
Bo powinni w szkole uczyć rzeczy z życia wziętych, po co komu w życiu dorosłym umiejętność rozwiązywania zadań tekstowych.
Z obserwacji kolegów to Ci którym od małego PLN-y się zgadzały dają sobie w życiu doskonale radę a reszta tych od zadań z treścią u nich pracuje.

Re: śmieszności

: piątek 08 lut 2013, 09:26
autor: Grot
qzia pisze:Ale tam. Pamiętam jak Kuba był mały :mrgreen: i oczywiście ni w ząb nie rozumiał zadań tekstowych z matmy. To jakiś zawsze duży dla dzieci problem, bo ze słupkami radzą sobie bardzo dobrze. Jak było o guzikach czy innych motkach włóczki to nie szło. Ale jak poszedł do sklepu to gumę sobie umiał kupić i wafelka też. Kasę policzył sam. Musiałam mu każde zadanie na "nasze" tłumaczyć. Bo na złotówkach i gumach umiała a na guzikach ni jak nie docierało. :niewka: Życie samo jest najlepszym nauczycielem. :jezyk_3:
Bo powinni w szkole uczyć rzeczy z życia wziętych, po co komu w życiu dorosłym umiejętność rozwiązywania zadań tekstowych.
Z obserwacji kolegów to Ci którym od małego PLN-y się zgadzały dają sobie w życiu doskonale radę a reszta tych od zadań z treścią u nich pracuje. ( bez urazy, oczywiście nie wszystkich to dotyczy)

Kiedyś kolega mi powiedział " teee jo to taki prosty chop jestem, pisać poprawnie nie umia ale procenta na moja korzyść to mi zawsze groją"

Re: śmieszności

: piątek 08 lut 2013, 09:30
autor: Ewka
A o których procentach mówił? :mysl_1:

Re: śmieszności

: poniedziałek 25 mar 2013, 23:29
autor: Danuta
A propos istniejącej wiosny ;)


Dzwoni Sasza z Leningradu do Fiodora na Syberię:
- Ty, stary słyszałem, że u Was tęga zima - mówi Sasza.
- Jaka tam tęga. Raptem -25*C - odpowiada Fiodor.
- Tak? A ja słyszałem w telewizji, że -60*C - rzecze Sasza.
- A, chyba, że na dworze... - mówi Fiodor...

:mrgreen:

Re: śmieszności

: wtorek 26 mar 2013, 06:29
autor: qzia
:placzek: :placzek: Wiosna is caming. :happy3: Nie damy się. :silacz:

Re: śmieszności

: środa 27 mar 2013, 21:21
autor: Iza i Sławek
SYBERIADA
akt 1
Natasza wychodzi przed chałupę i woła w tajgę: IWAN !!!
Iwan wychodzi przed chałupę i woła w tajgę: NATASZA !!!
Chór wilków : AUUUUU !!!!
akt 2
Iwan wychodzi przed chałupę i woła w tajgę: NATASZA !!!
Natasza wychodzi przed chałupę i woła w tajgę: IWAN !!!
Chór wilków : AUUUUU !!!!
akt 3
Iwan wychodzi przed chałupę i woła w tajgę: NATASZA !!!
Chór wilków : chrum, mniam, mlask

Re: śmieszności

: środa 27 mar 2013, 21:25
autor: qzia
:nunu: :nunu: Wolę wersję:
Natasza wychodzi......
A wilki: chrum, chrum, mniam. :jezyk: