
Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las
- kasiawro
- Sołtys Wsi Ogarkowo
- Posty: 13068
- Rejestracja: środa 15 paź 2008, 08:09
- Gadu-Gadu: 13373652
- Lokalizacja: Niemcza /Dolny Śląsk
Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las
i się nie ślini podczas jazdy 

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las
Coś mi się wydaje ,że nawet nie muszę się domyślać co to za artystka
,że nie wspomnę o tych cudach piernikowych
Ogar idealny .Prawdziwy ,rodzinny Gosia sprzeczać się nie będzie 



Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las
O to, tonulka pisze: Ogar idealny .Prawdziwy ,rodzinny Gosia sprzeczać się nie będzie

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las
Macie rację, toż to ogar idealny
Podczas jazdy grzecznie siedział między nami, i jak jego "matka" stwierdziła
cyt."dopiero się urodził i już za granicę jedzie"
Młody zwiedził z nami wysokie górki, na nartach nie jeździł ale grzecznie czekał na nas w hotelu.
Nauczony czystości, nie ślini się, za wiele nie je, nie szczeka, cuda Panie, cuda
Dzisiaj o mało co by życie stracił, bo starszy brat
chciał go zeżreć
miszakai
kto wie, co artystka jeszcze wymyśli
W każdym razie Ogar jest jedynym egzemplarzem i trafił do mnie
No i wystawiać już się nauczyliśmy, o tak

Podczas jazdy grzecznie siedział między nami, i jak jego "matka" stwierdziła
cyt."dopiero się urodził i już za granicę jedzie"

Młody zwiedził z nami wysokie górki, na nartach nie jeździł ale grzecznie czekał na nas w hotelu.
Nauczony czystości, nie ślini się, za wiele nie je, nie szczeka, cuda Panie, cuda

Dzisiaj o mało co by życie stracił, bo starszy brat


miszakai
kto wie, co artystka jeszcze wymyśli

W każdym razie Ogar jest jedynym egzemplarzem i trafił do mnie

No i wystawiać już się nauczyliśmy, o tak

- Załączniki
-
- 32259410963_f7fca0c52d_z.jpg (105.77 KiB) Przejrzano 1318 razy
-
- 32692896880_79fc4f983d_z.jpg (76.22 KiB) Przejrzano 1320 razy


- qzia
- Posty: 7820
- Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
- Gadu-Gadu: 9909298
- Lokalizacja: Garwolin
- Kontakt:
Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las
Na moje oko to on ma chyba wodogłowie.
No może jeszcze mu tułów urośnie ale takiego wielkiego łba to nawet Zbyś nie ma





Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las
Ja bym tak szybko nie oceniałaqzia pisze:Na moje oko to on ma chyba wodogłowie.No może jeszcze mu tułów urośnie ale takiego wielkiego łba to nawet Zbyś nie ma
![]()
![]()


Zazdraszczamy

Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las
Wszyscy dzisiaj szukali wiosny ... my też 
woda,woda, wszędzie woda
Wiosna, wiosna, wiosna ach to Ty !?
Wydaje się, że przyszła
hop! siup! Coda ćwiczy skoki przez rzeczkę
a Uchaty zalicza pierwszą w tym roku kąpiel
Potem do SPA
Łabędzi mamy coraz więcej
Brudny pies ( po SPA ) - to szczęśliwy pies

woda,woda, wszędzie woda









Re: Uchaty i Coda ..... czyli Węszynosy Poszły w Las
I bezpiecznie bo nie zaszarżuje 
