
Karmy suche
- Inka Blue
- Posty: 133
- Rejestracja: poniedziałek 30 wrz 2013, 21:55
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Łomża
- Kontakt:
Re: Karmy suche
Bardzo proszę bo ja nie mogę ich jakoś znaleźć 

Re: Karmy suche
Proponuję założyć oddzielny wątek z psimi wypiekami ( chyba jeszcze nie ma) bo ten jest o suchych karmach.
- Inka Blue
- Posty: 133
- Rejestracja: poniedziałek 30 wrz 2013, 21:55
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Łomża
- Kontakt:
Re: Karmy suche
świetnie



Re: Karmy suche
Czy ktoś ma doświadczenia z Brit light (niebieski worek)? Wega jest po sterylizacji i nie chcę, żeby zmieniła się w pulpeta (a apetyt ma teraz wilczy)
- Asiun
- Posty: 1267
- Rejestracja: czwartek 16 paź 2008, 17:50
- Gadu-Gadu: 4129240
- Lokalizacja: pod Warszawą
Re: Karmy suche
Moje psy raz przez pomyłkę dostały Brita Light zamiast tego zwykłego i zjadły te 15 kg, bo co miały robić 
Od dawna karmię je Brit Adult L i jestem zadowolona - żadnych problemów a Orik błyszczący
No ale tego lighta nie stosowałam nigdy rozmyślnie.

Od dawna karmię je Brit Adult L i jestem zadowolona - żadnych problemów a Orik błyszczący

No ale tego lighta nie stosowałam nigdy rozmyślnie.

- qzia
- Posty: 7820
- Rejestracja: piątek 07 lis 2008, 09:09
- Gadu-Gadu: 9909298
- Lokalizacja: Garwolin
- Kontakt:
Re: Karmy suche
Ja generalnie nie lubię karm light. Raczej wolę zmniejszyć racje zwykłej karmy niż faszerować psa lightem. No i ruch i bieganie i jeszcze raz ruch. Zdrowiej dla Pańci i psa będzie.
- aganowaczek
- Posty: 4360
- Rejestracja: poniedziałek 18 sty 2010, 14:32
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Koziegłówki
Re: Karmy suche
Moje psy jedzą albo Purinę Dog Chow, albo Joserę. Czesnej po sterylizacji nie zmieniłam karmy - jak widzę, że się "zaokrągla" to odrobinę zmniejszam porcję i zwiększam ruch. I to wszystko.
Panu Bogu świeczkę a diabłu OGAREK 
Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136

Hodowla Ogara Polskiego
"z Sarmackiej Tradycji FCI"
534 992 136
Re: Karmy suche
Dzięki za podpowiedzi. 

Re: Karmy suche
Zasięgnęłam jeszcze opinii naszej pani weterynarz i postanowiłam na próbę kupić Wedze tę karmę. Psica chętnie ją zjada, wygląda po niej ładnie, kupy nieduże- wygląda na to, że Wedze służy 

Re: Karmy suche
Na próbę kupiłam karmę WOLFSBLUT Wild Pacific (6 gatunków ryb, topinambur, algi morskie)
( 0% zbóż, kukurydzy czy soi, ponad 50% mięsa w SUCHEJ masie, 0% tłuszczów typu trans,1kg świeżych owoców leśnych na 15kg karmy, "Anti Aging Formula" - żeń-szeń, spirulina, głóg, kiełki jęczmienia.
Wolfsblut Wild Pacific zawiera aż 6 różnych gatunków ryb: łososia, śledzia, makrelę, pstrąga, wątłusza srebrzystego oraz krewetki. Jest to najwyższej jakości karma dla psów z ponad 50% zawartością ryby, bez chemicznych konserwantów oraz zbóż. Zawiera również żeń-szeń, algi morskie i probiotyki.)
Po dwóch tygodniach podawania psom na śniadanie takie mam spostrzeżenia:
Uchaty WOGÓLE nie chce jej jeść
Nawet jak mu z czymś wymieszam to wyjada wszystko inne a kulki zostawi.
Jadł karmę przez pierwszy tydzień ale na siłę, chyba żeby mi przykrości nie robić
Załatwiał się nawet 4 razy dziennie, małe qpy, bobki takie ale często co u niego jest negatywnym objawem bo zjadając surowe mięso czy nawet kiedyś Royala załatwiał się raz na dzień albo co drugi dzień. (qpy też jak wróbelek )
Coda zjada chętnie wszystko ale po tej karmie też załatwia się częściej, nawet trzy razy w ciągu dnia i ma qpy mamuta (duże).
Karma ma fajny skład, ładnie pachnie, jest dosyć droga bo za 2kg z przesyłką zapłaciłam prawie 90 zł, worek 15kg kosztuje 300 zł.
Są jeszcze inne smaki ale ja już raczej nie zaryzykuję
( 0% zbóż, kukurydzy czy soi, ponad 50% mięsa w SUCHEJ masie, 0% tłuszczów typu trans,1kg świeżych owoców leśnych na 15kg karmy, "Anti Aging Formula" - żeń-szeń, spirulina, głóg, kiełki jęczmienia.
Wolfsblut Wild Pacific zawiera aż 6 różnych gatunków ryb: łososia, śledzia, makrelę, pstrąga, wątłusza srebrzystego oraz krewetki. Jest to najwyższej jakości karma dla psów z ponad 50% zawartością ryby, bez chemicznych konserwantów oraz zbóż. Zawiera również żeń-szeń, algi morskie i probiotyki.)
Po dwóch tygodniach podawania psom na śniadanie takie mam spostrzeżenia:
Uchaty WOGÓLE nie chce jej jeść

Jadł karmę przez pierwszy tydzień ale na siłę, chyba żeby mi przykrości nie robić

Załatwiał się nawet 4 razy dziennie, małe qpy, bobki takie ale często co u niego jest negatywnym objawem bo zjadając surowe mięso czy nawet kiedyś Royala załatwiał się raz na dzień albo co drugi dzień. (qpy też jak wróbelek )
Coda zjada chętnie wszystko ale po tej karmie też załatwia się częściej, nawet trzy razy w ciągu dnia i ma qpy mamuta (duże).
Karma ma fajny skład, ładnie pachnie, jest dosyć droga bo za 2kg z przesyłką zapłaciłam prawie 90 zł, worek 15kg kosztuje 300 zł.
Są jeszcze inne smaki ale ja już raczej nie zaryzykuję

Ostatnio zmieniony poniedziałek 03 mar 2014, 10:20 przez BasiaM, łącznie zmieniany 1 raz.

