Forum Dyskusyjne Ogara Polskiego

Witamy świątecznie. Wiosna w pełni a pani ciągle zaganiana. To nie znaczy, że nic się tu nie dzieje.
Na początku kwietnia pani pojechała się uczyć, jak wystawia się konie. Za to do nas przyjechali dziadki z Perełką (krzyżówka boksera OMC i gończego polskiego).
W zeszłym tygodniu odwiedził nas Elektor, ale to już wiecie z bloga Iskry.
Później wszyscy zaczęli latać jak szaleni. Mówili, że Święta idą. A czy to pierwsi goście? Przyjmiemy i Święta.

Wczoraj zrobiliśmy sobie świąteczny spacer wokół jeziora. Wyszło cztery godziny. Było super!

Ciąg dalszy.

I jeszcze trochę.

Muszę wyruszyć na kaczeńce. Dla Was wojna nie straszna bunkry wokół jest gdzie się chować.

Spacer w sam raz dla ogara Cudnie.

Coś więcej o wystawianiu koni?

Wystawianie wszystkich gatunków zwierząt to zakres materiału objęty w nowej podstawie programowej technika rolnika. Ostatnio wystawiałam co najwyżej psa, ewentualnie pomagam przygotowywać krowy. Z końmi bawiłam się z piętnaście lat temu. Trochę się w tym czasie pozmieniało. Trzeba było przypomnieć to, co uleciało i przyswoić nowe, żeby się później nie okazało, że uczniowie muszą uczyć nauczyciela.

Ze spacerku zrobiła się prawdziwa wyprawa Cudnie My dzisiaj też troszkę połaziliśmy Fajne takie dni...